W meczu przyjaźni wynik… nieprzyjazny

W sobotę 13 września, w 6. kolejce V ligi, MRKS Czechowice-Dziedzice podejmował BKS Stal Bielsko-Biała. Spotkanie określane mianem „meczu przyjaźni” miało wyjątkową oprawę i dostarczyło kibicom sporo emocji.

Goście szybko zaskoczyli

Już w 8. minucie BKS objął prowadzenie – po strzale z wolnego Pawła Kozioła w słupek piłkę dobił Konrad Korczak. Gospodarze długo nie potrafili odpowiedzieć, aż w 21. minucie po rzucie rożnym Filipa Gajdy celnie uderzył Daniel Iwanek i wyrównał.

MRKS odwraca losy meczu

Gol na 1:1 dodał gospodarzom energii. 10 minut później Konrad Bukowczan wślizgiem zdobył drugą bramkę, a tuż przed przerwą indywidualną akcją popisał się Adrian Pindera, którego podanie wykorzystał niezawodny Szymon Byrtek – 3:1 dla MRKS.

• Zobacz co po meczu miał do powiedzenia trener Tomasz Fijak

Kontrola po zmianie stron

W drugiej połowie BKS próbował odrobić straty, ale to gospodarze zadali kolejny cios. W 51. minucie Iwanek obsłużył Pinderę, a ten spokojnie podwyższył na 4:1. Do końca meczu zespół z Czechowic utrzymywał przewagę i pewnie kontrolował grę. Obie drużyny jeszcze trafiały w poprzeczkę i słupek, lecz wynik nie uległ zmianie.

MRKS Czechowice-Dziedzice odniósł przekonujące zwycięstwo w meczu, który – jak na realia V ligi – miał na trybunach wyjątkową oprawę i atmosferę.

• Zobacz co po meczu miał do powiedznia Filip Gajda

MRKS Czechowice – Dziedzice – BKS Stal Bielsko – Biała 4:1 (3:1)

0:1 Bukowczan 8′

1:1 Iwanek 21′

2:1 Bukowczan 31′

3:1 Szymon Byrtek 45′

4:1 Pindera 51′

MRKS: Łukasz Byrtek, Studencki, Marcin Byrtek, Szymon Byrtek (Wiśniowski), Iwanek, Grygier, Pindera, Bukowczan, Gajda (Jonda), Drewniak (Wieczorek), Krasny (Raszka)

BKS: Dyduch, Dudajek (Borutko), Kozioł, Waliczek, Gembala (Łoś), Waakoonwi (Santos), Michałek (Zieleźnik), Jura (Olma), Korczak, Biela, Loranc