Rewolucja w Śląskim ZPN. Powstanie „superliga” dla młodzieży?

Foto: slzpn.pl

W siedzibie Śląskiego Związku Piłki Nożnej odbyło się spotkanie przedstawicieli klubów szczebla centralnego z prezesem Henrykiem Kulą oraz członkami Komisji Szkolenia Śl. ZPN. Tematem rozmów była koncepcja nowego systemu rozgrywek młodzieżowych w regionie.

W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele takich klubów i akademii jak: Skra Częstochowa, TS Podbeskidzie, BBTS Podbeskidzie, GKS Katowice, BTS Rekord Bielsko-Biała, GKS Tychy, Ruch Chorzów, Raków Częstochowa, KS Stadion Śląski Chorzów, SMS Tychy, Piast Gliwice, Górnik Zabrze, Rapid Wodzisław Śląski, RKP ROW Rybnik, Akademia BVB, AP Ruch Radzionków oraz AP Zagłębia Sosnowiec. Obecny był również kierownik Referatu Rozgrywek Śl. ZPN, Lesław Mazur.

Oddzielenie szkolenia profesjonalnego od grassroots

– Spotkanie dotyczyło nowego pomysłu na system rozgrywek w Śląskim Związku Piłki Nożnej – od kategorii E1 do B1. Generalny zamysł polega na częściowym oddzieleniu szkolenia profesjonalnego od szkolenia Grassroots. Chcemy stworzyć środowisko dla klubów szkolących na najwyższym poziomie, by rywalizowały między sobą, co zapewni najlepsze warunki dla zawodników – podkreślił w rozmowie z slzpn.pl Andrzej Wyroba, przewodniczący Komisji Szkolenia Śląskiego ZPN, niegdyś członek sztabu TS Podbeskidzie. 

Jak dodał, równolegle ma funkcjonować dotychczasowy system, dostosowany do potrzeb innych ośrodków, tak by każdy młody piłkarz mógł rozwijać się w odpowiednim środowisku.

Głos klubów

Proponowana zmiana wywołała żywą dyskusję wśród uczestników.

– Wyniki osiągane na poziomie orlika czy młodszego młodzika nie rozwijają obu stron. Przegrywający mogą się czuć upokorzeni, a tego nie chcemy. Każdy ma prawo jak najdłużej w jak najlepszych warunkach się rozwijać. Pomysł stworzenia czegoś na bazie superligi uważam za godny uwagi. Najlepsi powinni grać z najlepszymi – powiedział Mariusz Pańpuch, dyrektor Akademii „Młoda Gieksa”. 

Podobnego zdania był przedstawiciel Podbeskidzia: – To ciekawa koncepcja. Elitarny system może podnieść poziom rozgrywek młodych zawodników, bez zbędnej presji czy walki o każdy punkt. Powinniśmy się skupić na tym, by chłopcy dobrze się rozwijali i dobrze grali w przyszłości – ocenił Dariusz Kołodziej, dyrektor Akademii TS Podbeskidzie.

Henryk Sobala, prezes AP Ruch Radzionków, również dostrzegł w projekcie duży potencjał: – Projekt jest przyszłościowy i bardzo ciekawy. Konstruktywne podpowiedzi, które padły na spotkaniu, mogą pomóc rozwinąć system rozgrywek prowadzonych przez Śląski ZPN.

Z kolei Krzysztof Skarzyński, koordynator Akademii KP GKS Tychy, zwrócił uwagę na potrzebę praktycznego sprawdzenia proponowanych rozwiązań: – Nie można z góry zakładać, że coś będzie dobre czy złe bez przetestowania. Na bazie faktów będzie można ocenić, czy to zamysł, do którego dążymy.

Kolejne kroki

Śląski ZPN zapowiada dalsze spotkania, tym razem z klubami z poszczególnych podokręgów. Celem jest zebranie opinii z różnych środowisk, by projekt odpowiadał na potrzeby zarówno akademii profesjonalnych, jak i mniejszych ośrodków.

– Celem reformy rozgrywek jest stworzenie środowiska do rozwoju zawodnika, a nie budowania zespołu. To fundamentalna zmiana filozofii, która wymaga przede wszystkim zmiany myślenia. Bez tej przemiany mentalnej reforma nie osiągnie swojego celu – podsumował Andrzej Wyroba (slzpn.pl).