Rekord zrobił swoje. Efektowny awans

fot. Paweł Pechciński / www.bts.rekord.com.pl

Futsalowcy Rekordu Bielsko-Biała bez kompleksów podeszli do pucharowej konfrontacji z pierwszoligowym rywalem i w pełni zasłużenie wywalczyli awans do 1/8 finału Pucharu Polski.

Choć w grze biało-zielonych nie brakowało drobnych błędów w defensywie i momentów dekoncentracji w ataku pozycyjnym, to przez większość spotkania to właśnie zespół Jesusa Lopeza Garcii kontrolował wydarzenia na parkiecie.

Już na początku meczu bliski gola był Franco Spellanzon, który trafił w słupek. Chwilę później gospodarze zdołali jednak objąć prowadzenie po zamieszaniu pod bramką i trafieniu Andrzeja Rutkiewicza. Odpowiedź Rekordu była szybka i konkretna – po składnych akcjach Michała Marka z Spellanzonem bielszczanie wyszli na prowadzenie. Motus próbował wyrównać, ale dwukrotnie ratowało Rekord „aluminium” – po strzałach Patryka Zająca i Kacpra Pawlusa.

Po przerwie biało-zieloni nadal grali swoje. Najpierw Miłosz Krzempek wykorzystał dobre podanie Michała Marka, a następnie Grzegorz Haraburda zaskoczył bramkarza uderzeniem spod linii bocznej. Przy wyraźnej przewadze Rekord pozwolił sobie na chwilę rozluźnienia, co wykorzystali rywale, zdobywając bramkę po sprytnie rozegranym rzucie wolnym. Końcówka należała jednak do gości. Po szybkiej kontrze debiutanckiego gola w barwach Rekordu strzelił Edgar Varela, a wynik ustalił Jakub Florek precyzyjnym strzałem z dystansu po rozegraniu rzutu rożnego.

Po meczu trener Jesus Lopez Garcia podkreślał, że mimo awansu i dobrego wyniku nie był w pełni usatysfakcjonowany grą zespołu, wskazując na momenty niepewności w defensywie. Zwrócił jednak uwagę na solidne fragmenty meczu, debiut Vareli oraz fakt, że drużyna zakończyła spotkanie bez kartek.

Bielszczanie docenili również znakomitą organizację meczu, atmosferę oraz gościnność gospodarzy, podkreślając, że wyjazd do Kazimierzy Wielkiej na długo pozostanie w ich pamięci.

KKF Motus Kazimierza Wielka – Rekord Bielsko-Biała 2:6 (1:2) 

1:0 Rutkiewicz (6′)
1:1 Spellanzon (8′)
1:2 Marek (9′)
1:3 Krzempek (25′)
1:4 Haraburda (32′)
2:4 Sydorczuk (33′)
2:5 Varela (36′)
2:6 Florek (40′)

Rekord: Florek – Doša, Spellanzon, Haraburda, Marek, Gustavo Henrique, Varela, Krzempek, Pawlus, Kadu, Budniak, Kałuża, Ślęzak