Prezes Dariusz Wandzel o współpracy z Rekordem: „Płyną z niej same korzyści”

Foto: Rekord Bielsko-Biała, GLKS Wilkowice/Facebook

W czwartek, 4 września BTS Rekord Bielsko-Biała i GLKS Nacomi Wilkowice ogłosiły wstępny plan zacieśnienia współpracy w sferze futsalowej. Aktywny przepływ wychowanków Rekordu do zespołu z drugiej ligi to tylko jedna z wielu wymienianych korzyści. Redakcja Radia BIELSKO poprosiła prezesa Watahy Dariusza Wandzla o komentarz w tej sprawie.

Szansa dla młodzieży Rekordu

Ogłoszona współpraca przyniesie wiele korzyści dla bielskiego klubu, podkreślił prezes Dariusz Wandzel w rozmowie z Radiem BIELSKO.

– W przypadku Rekordu jest to sposób na zatrzymanie zawodników, którzy aktualnie kończą klasę maturalną i, niestety, nie znajdują miejsca w drużynie ekstraklasowej. Tutaj mogą się spokojnie realizować w drugiej lidze. – powiedział.

Nowe talenty dla zespołu z Wilkowic

Oczywiście, nie tylko klub z Bielska-Białej skorzysta z zacieśnienia kooperacji. GLKS ma otrzymać m.in. wsparcie ze strony sztabu szkoleniowego Rekordu. Głównie w drugoligowej drużynie będzie się udzielać II trener ekstraklasowiczów Andrea Bucciol.

Czytaj także: Dwa kluby oficjalnie połączą siły w regionie

– Dla GLKS-u będzie to również spora korzyść, ponieważ napłynie do naszego klubu spora liczba zawodników. Będą mogli nie tylko występować na hali, ale również na trawie, jeżeli pojawi się taka chęć. Same korzyści płyną z tego. Dziękujemy również Rekordowi. Nasza współpraca trwa już długo i jesteśmy z niej zadowoleni.

Pierwsze efekty tego przedsięwzięcia prawdopodobnie zobaczymy w weekend 18-19 października. Wtedy to ruszy II liga futsalu. Rywalami GLKS-u Nacomi Wilkowice będą m. in. kluby z Sosnowca, Opola, Wrocławia, Jelcza-Laskowic czy Ząbkowic Śląskich.