Siatkówka

Postawić się liderom. „Musimy narzucić swój styl gry”

today21.11.2025 17:26

Tło
share close

Siatkarki UKS COS Olimp Szczyrk wciąż liczą się w walce o ścisłą czołówkę II ligi śląskiej kobiet. Sobotni rewanż z liderem z Jastrzębia może okazać się dla nich jednym z kluczowych momentów sezonu. Zespół Grażyny Zygmunt, napędzany solidnym startem rozgrywek i rosnącą pewnością siebie, zapowiada odważną walkę o trzy punkty.

Czołówka ligi coraz bliżej – kluczowy mecz Olimpu Szczyrk

Trzecie miejsce w tabeli, cztery zwycięstwa w sześciu meczach i realne szanse na utrzymanie się w czołowej trójce – siatkarki UKS COS Olimp Szczyrk mogą uznać początek sezonu II ligi śląskiej za udany. Przed zespołem Grażyny Zygmunt kluczowy rewanż z liderem, JKS SMS Jastrzębie. Kluczowy, bo może mieć duże znaczenie w końcowym układzie tabeli przed zakończeniem rundy zasadniczej zaplanowanym na 19 grudnia.

Wilkowice lepsze! Siatkarki Olimpu z pierwszą przegraną na swojej hali

Patrycja Bargiel, przyjmująca zespołu ze Szczyrku, podkreśliła w rozmowie z Radiem BIELSKO, że pierwsze starcie z jastrzębiankami dało jej drużynie materiał do solidnych wniosków.

Poprzedni mecz pokazał nam, nad czym musimy pracować, przede wszystkim nad koncentracją i skutecznością w kluczowych momentach. Jastrzębie gra mocno i agresywnie, więc od początku musimy narzucić swój rytm i nie pozwolić rywalkom się rozpędzić. Jesteśmy już bardziej zgrane, pewniejsze swoich schematów i chcemy to wykorzystać w rewanżu – mówiła.

Własna publiczność doda skrzydeł?

Zespół ze Szczyrku pozostaje w grze o miejsce w ścisłej czołówce grupy. Bargiel nie ukrywa, że dotychczasowe występy mogą napawać optymizmem.

W każdym meczu zostawiamy na boisku całe serducho i zawsze walczymy do końca. Widać u nas progres i coraz lepszą jakość gry. Chcemy zakończyć tę część rozgrywek jak najwyżej – podkreśliła przyjmująca.

Szczyrk idzie po pierwszą ligę śląską. „Drużyna powstała z potrzeby serca”

Czwartkowy rewanż z liderem będzie okazją do zmniejszenia strat do ścisłej dwójki. Zawodniczki Olimpu wierzą, że atut własnej hali pomoże im sprawić niespodziankę.

Chcemy zagrać odważnie, konsekwentnie i z dużą energią. Liczymy na wsparcie naszej publiczności, bo u siebie gramy najlepiej. Dobry wynik może nam otworzyć drogę do walki o czołowe miejsca, więc motywacja jest ogromna. Zrobimy wszystko, żeby trzy punkty zostały u nas – zapowiedziała Bargiel.

Początek starcia w sobotę, 22 listopada o godzinie 18.

Autor: Michał Czarniecki