Listeners:
Top listeners:
play_arrow
Radio BIELSKO Przeboje non-stop
play_arrow
Radio EXPRESS FM Prawdziwa Lokalna Stacja
play_arrow
Radio DISCO Zawsze w rytmie!
play_arrow
Radio MEGA Mega Przeboje!
play_arrow
Radio NUTA Same dobre nuty!
W poważne kłopoty wpadła defensywa Podbeskidzia. Podczas niedzielnego meczu przeciwko ekipie Podhala Nowy Targ, jeden z kluczowych graczy zespołu, Jan Majsterek, musiał opuścić boisko już niedługo po wznowieniu drugiej części gry. Na konferencji pomeczowej trener Marcin Włodarski potwierdził, że podejrzewa skręcenie stawu skokowego u zawodnika, co oznacza, że dla podstawowego obrońcy „Górali” to prawdopodobnie koniec gry w tym roku.
Jan Majsterek opuścił plac gry w 58 minucie wczorajszego starcia, gdy Podbeskidzie próbowało przejąć inicjatywę i nawiązać jakąś próbę wyrównania stanu spotkania, ostatecznie przegranego 0:2. Dla obserwujących spotkanie jasnym było, że jest to zmiana wynikająca z problemów zdrowotnych obrońcy „Górali”.
Przypuszczenia te potwierdził na pomeczowej konferencji prasowej trener Marcin Włodarski. Szkoleniowiec bielskich piłkarzy przyznał, że badania przeprowadzone zostaną w najbliższych dniach, ale wstępna diagnoza wskazuje na skręcenie stawu skokowego.
Do końca jesiennej części zmagań Podbeskidziu pozostały raptem dwa ligowe spotkania. W niedzielę w Nowym Sączu gracze trenera Włodarskiego zagrają z Sandecją, a tydzień później u siebie podejmą Stal Stalowa Wola. Można raczej bez większych trudności przewidzieć, że w obu tych spotkaniach Majsterek kolegom już nie pomoże i na kolejne jego występy zaczekamy do wiosny. Wychowanek Escoli Varsovia ma ważny kontrakt z TSP do końca tego sezonu.
Brak Majsterka oznacza spore osłabienie defensywy Górali. Obrońca stanowił mocny jej punkt, wychodząc w podstawowym składzie w większości meczów swojej drużyny. To także spory ból głowy dla trenera Podbeskidzia. W kontekście złożenia formacji defensywnej problemem od kilku tygodni jest w końcu już brak innego, ważnego defensora – Richarda Nagy’a (o czym więcej piszemy tutaj: Podbeskidzie traci filar defensywy).
Przy tak ograniczonym czasie na rotację składu, Podbeskidzie będzie musiało postawić na alternatywne rozwiązania lub zmienić ustawienie, by zwiększyć swoją szansę na dobry bilans punktowy w dwóch ostatnich meczach.

Autor: Sebastian Snaczke
Copyright Radio BIELSKO