Listeners:
Top listeners:
Radio BIELSKO Przeboje non-stop
Radio EXPRESS FM Prawdziwa Lokalna Stacja
Radio DISCO Zawsze w rytmie!
Radio MEGA Mega Przeboje!
Radio NUTA Same dobre nuty!
Wielkimi krokami zbliża się koniec rundy jesiennej. Mimo że za nami sporo meczów, to w regionie nie brakuje zespołów, które wciąż nie zaznały smaku porażki. Bory Pietrzykowice, Zapora Porąbka, KS Nierodzim i inni… Jaka jest tajemnica ich sukcesu?
W bielsko-tyskiej Klasie Okręgowej mamy jeden zespół, który w obecnej kampanii nie schodził jeszcze z boiska pokonany. Iskra Pszczyna po ubiegłorocznym spadku z 5. ligi, całkiem nieźle sobie poczyna w okręgowce. Mimo faktu, iż drużyna wciąż nie przegrała spotkania, w tabeli jest na „zaledwie” trzeciej lokacie. Na czele ligi plasują się ZET Tychy oraz Pasjonat Dankowice. Czy szykuje się powrót do 5. ligi?
Jak mówi szkoleniowiec zespołu – kluczem do sukcesu było utrzymanie zeszłorocznej kadry, a także dokonanie kilku wzmocnień.
-Myślę, że w dużym stopniu osiągnęliśmy nasz cel po poprzednim sezonie. Niestety spadliśmy z V ligi, ale największym sukcesem było to, że udało nam się utrzymać większość kadry. Doszło do nas kilka nowych osób, kilku zawodników wróciło po kontuzjach i dzięki temu dziś mamy szeroki, zdrowy skład.– mówi trener Paweł Zjawiński
Czytaj także: Sezon temu V liga ich przerosła. Czy Iskra Pszczyna jest gotowa na sukces?
Bory Pietrzykowice są jedynym przedstawicielem skoczowsko-żywieckiej okręgówki w tym zestawieniu. Ekipa prowadzona przez Marka Makarewicza w ostatni weekend utrzymała swoją udaną passę. Sukces może cieszyć podwójnie, bowiem ich rywalem było liderujące w ligowej tabeli Tempo Puńców, dla którego była to pierwsza porażka w tym sezonie.
Na ten moment drużyna z Pietrzykowic zajmuje drugą lokatę w swojej lidze. Na swoim koncie mają sześć zwycięstw i trzy remisy. Ich dotychczasowa forma pozwala realnie myśleć o najwyższych celach, a ostatnie zwycięstwo tylko umocniło nas w tym przekonaniu…
Zespół prowadzony przez Bartłomieja Jakubca jest nie tylko niepokonany. Maksymilian Cisiec ma na swoim koncie komplet zwycięstw! Siedem kolejek – 21 zdobytych punktów. Wynik co najmniej imponujący. W Ciścu nikt nie ukrywa, że celem na ten rok jest awans i póki co zespół robi wszystko, by ten plan zrealizować.
Dobre zespoły poznaje się po tym, że czasami potrafią „przepchać mecz kolanem”. To takie spotkania na koniec sezonu decydują o końcowym sukcesie. Maksymilian w tym roku już pokazał, że nawet gdy nie idzie, to są w stanie dopisać trzy punkty na swoim koncie. Tak było, chociażby w starciu z Beskidem Gilowice. Gra przeciętna, skromne zwycięstwo 2:1, ale w tabeli dopisany komplet punktów.
Czytaj także: Bartłomiej Jakubiec – dopiero zaczyna karierę trenerską, ale już celuje w awans
Teraz skupimy się na najniższym poziomie rozgrywkowym. W bielskiej B-Klasie są aż dwie niepokonane drużyny. Co więcej – w ostatni weekend zagrały przeciwko sobie, ale mimo to, nikt nie odnotował premierowej porażki. W sobotnim starciu mieliśmy remis 1:1. Dla Rekordu były to pierwsze zgubione punkty w tym sezonie, wcześniej wygrywali wszystkie spotkania. Nie brakowało im także wysokich zwycięstw. Bilans bramkowy 55-4 z pewnością budzi podziw, ale nie może dziwić, bowiem aż trzy razy od startu sezonu pakowali swoim rywalom dwucyfrówkę.
Zatrzymała ich dopiero Zapora Porąbka, która nie kryje swoich chęci powrotu na wyższy poziom rozgrywkowy. Zespół prowadzony przez Macieja Lubańskiego jest naprawdę bardzo dobrze poukładany, jak na warunki B-Klasy. Ich siłą jest także bardzo szeroka kadra. Ostatnie spotkanie z Rekordem pokazało, że ciężko będzie ich zatrzymać i awans jest tylko kwestią czasu, choć jak wiadomo, w piłce nigdy nic nie wiadomo…
Czytaj także: Po jednym karnym dla każdego… Rekord i Zapora wciąż niepokonani
Ostatni mecz w wykonaniu Magury Bystra to był prawdziwy pokaz siły… Podopieczni Dawida Szczotki przejechali się po „dwójce” LKS-u Sopotnia. Zwycięstwo 11:1 było ich piątym triumfem w tym sezonie i pozwoliło zrównać się punktowo z liderem rozgrywek – GKS-em Radziechowy Wieprz. Zespół z Bystrej jest jedynym zespołem, który na tym etapie sezonu nie poniósł jeszcze porażki. To z automatu każe nam zadać pytanie, czy zespół powalczy o awans do A-Klasy?
Na pytanie odnośnie walki o awans odpowiedział Grzegorz Dziergas – bohater niedzielnego spotkania, podczas którego aż pięciokrotnie trafił do siatki. Posłuchajcie, co powiedział na gorąco po meczu.
Czytaj także: Magura Bystra się rozstrzelała… To był pogrom
Nierodzim wrócił do gry w wielkim stylu! Klub reaktywował się po kilkuletniej przerwie i wziął żywiecką B-Klasę szturmem. Wygrywają wszystko, jak leci i mogą się pochwalić kompletem zwycięstw. W ostatnim spotkaniu Góral Istebna II był bliski przerwania tej imponującej passy.
Podopieczni Adriana Sikory do 72. minuty przegrywali 1:0, ale gdy zaczęli strzelać, to nie zamierzali się zatrzymywać. Ostatecznie skończyło się na wyniku 1:4 i dziesiąta wiktoria stała się faktem. Wszystko wskazuje więc na to, że droga do A-Klasy skrupulatnie się skraca. Czy ktoś w ogóle będzie w stanie ich zatrzymać?
Posłuchajcie, co po meczu w Istebnej mówił Mieczysław Sikora.
Czytaj także: Nierodzim wrócił z dalekiej podróży. Mecz na miarę hitu kolejki
Autor: Mikołaj Lorenz
Bory Pietrzykowice Iskra Pszczyna KS Nierodzim Magura Bystra Maksymilian Cisiec Rekord Bielsko-Biała III Top-Sport Zapora Porąbka
Codziennie od poniedziałku do piątku od 5:30 do 10.
closeCopyright Radio BIELSKO