Listeners:
Top listeners:
Radio BIELSKO Przeboje non-stop
Radio EXPRESS FM Prawdziwa Lokalna Stacja
Radio DISCO Zawsze w rytmie!
Radio MEGA Mega Przeboje!
Radio NUTA Same dobre nuty!
Zespół z Nierodzimia niepodzielnie rządzi skoczowską B-Klasą. Podopieczni Adriana Sikory odprawiają z kwitkiem kolejne zespoły – tym razem do listy pokonanych drużyn po raz drugi można dopisać rezerwy Olzy Pogwizdów. Mistrza jesieni już znamy – pytanie, czy utrzymają tak wysoką formę do końca sezonu?
Piłkarze KS-u Nierodzim kontynuują swoją imponującą serię zwycięstw. W sobotnim spotkaniu z Olzą II Pogwizdów drużyna Adriana Sikory odniosła dwunaste zwycięstwo w dwunastym meczu sezonu (2:4), potwierdzając, że tej jesieni są klasą samą dla siebie.
– U nas wszystko po staremu. Wygrywamy tak, jak założyliśmy przed sezonem. Kontynuujemy swoją pracę i zamierzamy ją prowadzić do końca rundy – powiedział w rozmowie z Radiem BIELSKO trener Adrian Sikora.
Bohaterem meczu został Mieczysław Sikora, który zdobył aż cztery bramki, w tym jedną bezpośrednio z rzutu rożnego. – Co piłki dotknął, to praktycznie strzelił na bramkę. Miał stuprocentową skuteczność. Taka bramka z rożnego to dowód wysokiej klasy zawodnika – chwalił swojego brata szkoleniowiec Nierodzimia.
Czytaj także: Nierodzim wrócił z dalekiej podróży. Mecz na miarę hitu kolejki
Zespół z Nierodzimia na dwie kolejki przed końcem rundy jesiennej ma już dziesięć punktów przewagi nad drugim Orłem Zabłocie.
– Mamy szeroką kadrę, blisko czterdziestu zgłoszonych zawodników. Każdy zna swoje możliwości, a my dobrze zarządzamy siłami. Teraz w trakcie sezonu już nie ma ciężkich treningów, raczej luz i regeneracja – tłumaczył Sikora.
Myśl o utrzymaniu idealnej passy wydaje się kusząca. Jednak nie będzie o to łatwo, jako że piłka nożna lubi sprawiać psikusy. Sama perspektywa potencjalnej straty punktów nie zaburza spokoju Adriana Sikory.
– Jeżeli gdzieś tam stracimy punkty, świat się nie zawali. Każdy przeciwnik będzie się cieszył, że mógł nam przeszkodzić, ale my patrzymy dalej – przygotowujemy się do wiosny – podkreślił szkoleniowiec.
Choć KS Nierodzim już dziś może być pewny tytułu mistrza jesieni, trener Adrian Sikora nie zamierza pozwolić swoim zawodnikom na zbyt długi rozbrat z piłką.
Zespół planuje stopniowe wejście w rytm treningowy po zakończeniu rundy jesiennej.
– Po ostatnim meczu jeszcze do końca listopada będziemy się spotykać raz w tygodniu. Grudzień damy chłopakom wolny. W styczniu ruszymy z lekkimi zajęciami, żeby się rozruszać i przygotować do głównego etapu przygotowań” – zdradził Sikora.
Trener czeka na ostateczne potwierdzenie terminarza rundy rewanżowej, ale już dziś ma w głowie plan.
– Wydaje mi się, że liga ruszy w kwietniu, choć może się zdarzyć, że już w marcu. Wtedy dopasujemy intensywność i harmonogram treningów. Najważniejsze, żeby utrzymać świeżość i formę z jesieni – dodał.
W Nierodzimiu panuje spokój, a zespół z pozycji lidera może planować kolejne miesiące z optymizmem. Jeśli utrzyma dotychczasową dyspozycję, wiosna może być już tylko formalnością.
Autor: Michał Czarniecki
jak atrakcyjnie spędzić czas w regionie, jak ominąć korki i jak odpocząć?
closeCopyright Radio BIELSKO