Piłka nożna

KS Międzyrzecze powraca! Klub robi wszystko by wrócić na sportową mapę regionu

today04.09.2025 15:42

Tło
share close

Ostatnie lata dla międzyrzeckiego kluby były naprawdę ciężkie. Jeszcze kilka lat temu zespół walczył o awans do IV ligi. Rok temu wcale nie przystąpili do rozgrywek, teraz próbują wrócić.

KS Międzyrzecze przystępuje do rozgrywek B klasy

12 miesięcy – tyle fani międzyrzeckiego zespołu musieli czekać na powrót swojej pierwszej drużyny. Po rocznej przerwie zespół seniorów wystartował w rozgrywkach ligowych. Mimo ogromnych przeciwności losu, z którymi na co dzień muszą mierzyć się działacze, klub dąży do tego, by wszystko wróciło na właściwe tory.

Bolesne zderzenie z rzeczywistością

Początek sezonu w wykonaniu zespołu prowadzonego przez Jarosława Kubackiego, z pewnością nie należy do najbardziej udanych. Po trzeciej serii gier zajmują oni ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Wysokie porażki z „trójką” Rekordu oraz Zaporą Porąbka na pewno nie napawały optymizmem, trzecie spotkanie z ze Spójnią Landek II zasiało trochę optymizmu, aczkolwiek nie przyniosło zdobyczy punktowej. Oceniając formę sportową drużyny, nie wolno zapominać o trudnościach, z jakimi boryka się klub.

Więcej o tym przeczytacie tutaj: Boisko w Międzyrzeczu doczeka się remontu

KS Międzyrzecze stawia na zdrowy rozsądek

Zarząd klubu z Międzyrzecza, nauczony doświadczeniami z ostatnich lat, postanowił odbudować klub na innych zasadach. Nie chcą popełniać błędów z przeszłości, gdy za pomocą sponsorów budowali skład do walki o IV ligę. Obecna ekipa składa się w dużej mierze z miejscowych zawodników. Jak mówią osoby związane z klubem- to kluczowe, by przyciągnąć ludzi na stadion

Chłopaki wiedzieli, że przychodzą tutaj grać za darmo, bo ja od początku mówiłem, że po moim trupie dostaną pieniądze, nawet jakby byli sponsorzy. Trochę tych A klasowych, B klasowych i okręgówkowych drużyn w swoim życiu przeszedłem i wiem, jak się to kończy {…} no i chłopaki, jest ich 20 w kadrze, grają za przysłowiową kiełbasę po meczu- mówi trener Jarosław Kubacki

 

Autor: Mikołaj Lorenz