Piłka nożna

Jak Feniks z popiołów – KS Nierodzim powrócił w wielkim stylu

today19.09.2025 13:08

Tło
share close

Kiedy w 2022 roku klub musiał wycofać się z rozgrywek skoczowskiej A-Klasy, ówczesny prezes Szymon Górniok obiecał sobie, że spróbuje przywrócić pierwszy zespół w następnym sezonie. Spełnienie tej obietnicy zajęło włodarzowi KS-u Nierodzim trzy lata. Kiedy do tego już doszło, zawodnicy odrodzonej drużyny natychmiast przystąpili do walki o powrót na swoje należyte miejsce.

Odbudowa KS-u Nierodzim nie kosztem młodzieży

Do dobrego skonstruowania zespołu potrzebne są trzy filary, powiedział w rozmowie z portalem ustronska.pl były prezes klubu i radny miasta Ustroń Szymon Górniok.

– Działacze, czyli ludzie do pracy, zawodnicy, czyli ludzie, którzy będą grać, i środki finansowe potrzebne do zgłoszenia drużyny do rozgrywek. W 2022 roku zabrakło ludzi do grania, ale obiecaliśmy sobie, że będziemy ciężko pracować, warunek był jeden, nie kosztem naszej młodzieży.

B-Klasowy zespół sięgnął po młodych zawodników wychowanych przez Nierodzim. Jak opowiedział Szymon Górniok, zbudowanie zespołu zajęło im trzy i pół roku, a decydującym faktorem stała się właśnie młodzież. – To byli trzej młodzi piłkarze, którzy skończyli w zeszłym sezonie wiek juniora. Nie mieliby możliwości grać, a bardzo chcieli zostać. Seniorzy są naturalnym uzupełnieniem działalności Klubu, w którym cały czas prowadzimy drużyny dziecięce i młodzieżowe.

Dominacja w lidze pomimo wielu kontuzji

KS Nierodzim świetnie rozpoczął sezon w skoczowskiej B-Klasie, a ambicje drużyny są jasno sprecyzowane. – „Powiedziałem to drużynie przed sezonem, że gramy po to, żeby zrobić awans. Chcemy awansować i w każdym meczu gramy o trzy punkty” – podkreśla grający trener Adrian Sikora.

Droga do sukcesu nie jest jednak wolna od trudności. Zespół zmaga się z kontuzjami. – „Nie zagraliśmy jeszcze żadnego meczu w optymalnym składzie. Zawsze kogoś brakowało, więc może być różnie w tej lidze” – przyznaje szkoleniowiec, wskazując, że najtrudniejszymi rywalami mogą być takie ekipy jak LKS Rudnik, Orzeł Zabłocie czy rezerwy Górala Istebna.

Posłuchaj całej wypowiedzi trenera Adriana Sikory:

  • cover play_arrow

    Jak Feniks z popiołów – KS Nierodzim powrócił w wielkim stylu Michał Czarniecki

Pomimo tego, KS Nierodzim wyróżnia się imponującą skutecznością. Zdobył już 28 bramek w siedmiu meczach. Największe zasługi przypadają liderom ofensywy. – „Motorem napędowym, jak jest zdrowy, to jest mój brat Mieczysław Sikora (kapitan zespołu, przyp. red.), który ciągnie tę drużynę do przodu. Jest też Robert Madzia w ataku, więc to się rozkłada. Mietek jest zresztą liderem strzelców”– wyjaśnia Sikora.

Trener zaznacza również, że klub musi myśleć o przyszłości i odmładzaniu składu. – „My starsi wiecznie grać nie będziemy. W przerwie zimowej będziemy się rozglądali za kolejnymi wzmocnieniami, a po sezonie już wiadomo, zaczniemy mocniej działać” – mówi.

W następnej kolejce skoczowskiej B-Klasy podopieczni Adriana Sikory podejmą drugą drużynę Wisły Strumień. Początek tego meczu w niedzielę, 21 września o godzinie 16.

Napisane przez: Michał Czarniecki