Ćwierćfinał mistrzostw świata Polska – Włochy. Aleksandra Gryka z BKS Bielsko-Biała o nastrojach w kadrze

fot. Polski Związek Piłki Siatkowej

Ćwierćfinał mistrzostw świata siatkarek w Tajlandii zbliża się wielkimi krokami. Polki staną przed jednym z najtrudniejszych zadań – starciem z utytułowaną reprezentacją Włoch. O emocjach w kadrze i wyjątkowej atmosferze turnieju opowiada Aleksandra Gryka, środkowa BKS Bostik Bielsko-Biała, jedyna zawodniczka z naszego regionu w biało-czerwonych barwach.

Polki w znakomitym nastroju

Choć droga do ćwierćfinału mistrzostw świata nie była łatwa, w drużynie panuje ogromny optymizm. Polki radzą sobie znakomicie – wygrały swoją grupę, a w meczu 1/8 finału, po tie-breaku, pokonały reprezentację Belgii. Z każdym kolejnym spotkaniem, podopieczne trenera Stefano Lavariniego grają coraz odważniej i czują się pewniej na boisku, a co nie mniej ważne-  świetna atmosfera i dobry duch drużyny panuje także w szatni.

 „W drużynie są świetne nastroje” – posłuchaj, co mówi przed meczem z Włoszkami Aleksandra Gryka.

Włoszki faworytkami, ale Polki wierzą w swoje możliwości

Reprezentacja Italii to od lat jedna z największych potęg światowej siatkówki i mocny faworyt do medalu w Tajlandii. Polki doskonale zdają sobie sprawę, że ćwierćfinał z Włoszkami będzie jednym z najtrudniejszych sprawdzianów w ich karierze. Mimo to biało-czerwone podchodzą do spotkania bez kompleksów, koncentrując się na własnych atutach.

Siatkarka BKS Bostik Bielsko-Biała dodaje, że w sporcie wszystko jest możliwe, nawet jeśli przeciwnik ma status niekwestionowanego faworyta: Historia widziała niejeden przypadek, w którym faworyt przegrywał mecz – mówi z uśmiechem. Posłuchaj, jak Aleksandra ocenia szanse na pokonanie faworyzowanych Włoszek.

Pierwsza piłka w starciu Polska – Włochy zostanie zaserwowana dziś o 15:30.

Beskidzkie akcenty w kadrze

Dla kibiców z Podbeskidzia występ Aleksandry Gryki w mistrzostwach to powód do ogromnej dumy. Środkowa BKS jest jedyną reprezentantką naszego regionu w biało-czerwonych barwach. Ale Gryka to nie jedyny beskidzki akcent związany z występami Reprezentacji Polski w Tajlandii. Jednym z asystentów Stefano Lavariniego jest Bartosz Sufa, na co dzień członek sztabu szkoleniowego bialskiego klubu. Jego obecność w drużynie narodowej to potwierdzenie wysokiego poziomu szkolenia i doświadczenia.

Ogromną rolę w tym, jak dziś wygląda polska kadra narodowa, odegrała również Aleksandra Jagieło – prezes BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała, a zarazem członkini zarządu Polskiego Związku Piłki Siatkowej. To właśnie ona odpowiada w PZPS za siatkówkę kobiet. W 2022 roku przewodziła zespołowi, który zarekomendował władzom federacji wybór Stefano Lavariniego na selekcjonera. Decyzja ta okazała się strzałem w dziesiątkę – pod jego wodzą reprezentacja przeżywa najlepszy okres od lat.

Mistrzostwa Świata okiem Oli Gryki

To wspomnienie, które zostanie ze mną na długo – mówi Aleksandra Gryka, podkreślając fakt, jak wielkim wydarzeniem są tegoroczne Mistrzostwa Świata w Tajlandii. Dla środkowej BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała, która do klubu dołączyła w kwietniu, to pierwsza tak wielka impreza w seniorskiej karierze. Aleksandra Gryka dała się już jednak poznać kibicom polskiej siatkówki ze świetnej strony już wcześniej. Choćby podczas niedawnych rozgrywek Ligi Narodów, które Polki zakończyły z brązowymi medalami, a jeden z kapitalnych występów Gryki (20 punktów, 9 bloków w meczu z Serbią w Belgradzie) wywołał spore poruszenie w środowisku kibiców polskiej siatkówki.

POSŁUCHAJ – Aleksandra Gryka o wrażeniach z Mistrzostw Świata w Tajlandii