Piłka nożna

Co dalej z trenerem? Zapytaliśmy o to prezesa klubu

today09.12.2025 14:52

Tło
share close

Już wszystko jasne! Dominik Natanek pozostanie na stanowisku pierwszego trenera Metalu Węgierska Górka. Ostatnie mecze w rundzie jesiennej utwierdziły zarząd w przekonaniu, że kierunek obrany przez zespół jest właściwy. W związku z tym szkoleniowiec otrzymał czas na dalszą pracę.

Dominik Natanek poprawił grę zespołu 

Metal Węgierka Górka długo nie mógł się pozbierać po spadku z „okręgówki”. Drużyna sezon rozpoczęła zdecydowanie poniżej swoich oczekiwań. W efekcie czego pracę stracił Zbigniew Skórzak. Jego miejsce zajął Dominik Natanek, jednocześnie rezygnując z gry w Sokole Hecznarowice.

Jego przyjście nie przyniosło natychmiastowych efektów. Na poprawę gry zespołu trzeba było trochę poczekać, ale z meczu na mecz dało się zauważyć postęp. W samej końcówce rundy Metal zaliczył serię trzech kolejnych zwycięstw, dzięki czemu zdecydowanie poprawił swoją sytuację w ligowej tabeli. Ostatecznie kończąc jesień z dorobkiem 16 punktów.

-Runda na pewno była dla nas trudna. Wiele meczów graliśmy osłabieni, nie zawsze mieliśmy pełny skład. Udało się jednak poprawić humory w końcówce rundy. Choć myślę, że zarówno zawodnicy, ja, a także zarząd liczyliśmy na nieco więcej punktów…- mówił w niedawnej rozmowie z Radiem BIELSKO szkoleniowiec zespołu – Dominik Natanek

Całe podsumowanie rundy przeczytacie tutaj:  Dominik Natanek: Trzeba popracować nad głową

Trener zostaje na dłużej

Wyniki zespołu – zwłaszcza te pod koniec jesieni pomogły trenerowi w uzyskaniu odpowiedniego zaufania. Wiemy już, że Dominik Natanek pozostanie na stanowisku i wiosną poprowadzi drużynę. Umowa została przedłużona o kolejne pół roku. O cele drużyny, na drugą część sezonu zapytaliśmy prezesa klubu – Romana Czecha

Awansu już raczej nie zrobimy, strata punktowa jest za duża. Ale w przyszłym sezonie chcemy powalczyć o wejście do „okręgówki”. Teraz chcemy, żeby drużyna się zgrała, a od następnego sezonu planujemy walczyć o awans. Mamy warunki, stadion — wszystko, żeby na tym poziomie grać. – mówi prezes

 

Autor: Mikołaj Lorenz