Siatkówka

BBTS po inauguracji rozgrywek. Uniknąć powtórki z zeszłego sezonu

today15.09.2025 19:11

Tło
share close

BBTS Bielsko-Biała rozpoczął zmagania w PLS 1. Lidze od wyjazdowego zwycięstwa nad beniaminkiem KS-em Sparta Grodzisk Mazowiecki 3:1 (25:23,20:25,25:21, 30:28). Podopieczni Serhija Kapelusa chcą tym samym rozwiać wszelkie wątpliwości. – Wyciągnęliśmy wnioski nie tyle z pierwszego meczu nowego sezonu, co z całej poprzedniej kampanii.– powiedział w rozmowie z Radiem BIELSKO kapitan bielskiej drużyny.

PLS 1.Liga coraz mocniejsza? „To nie są puste słowa”

W sezonie 2025/26 PLS 1. Ligi do stawki dołączyły trzy kluby, którym nie udało się pozostać w PlusLidze. To Stal Nysa, GKS Katowice i MKS Będzin. W połączeniu z beniaminkami – KS-em Sparta Grodzisk Mazowiecki oraz Neckiem Augustów zaplecze najlepszej klasy rozgrywkowej w Polsce wygląda bardziej nieprzewidywalnie, jak kiedykolwiek wcześniej.

Przykład? Ostatni mecz BBTS-u w Grodzisku. Przyjezdni co prawda mogli po meczu dopisać do tabeli pierwsze trzy punkty, ale to nie oznacza, że gospodarze wyglądali na wyraźnie słabszych od bielszczan. Drugi set padł łupem spartan, a decydująca partia skończyła się grą na przewagi).

– Mimo tego, że drużyna jest beniaminkiem, to nazwiska w ich zespole są znane w 1.Lidze. W swoim zespole Sparta ma nawet rozgrywającego, który do niedawna grał w PlusLidze (Mikołaj Słotarski, w zeszłym sezonie grał dla plusligowej Bogdanki LUK Lublin – przyp. red.). Cieszy to, że trzymaliśmy kontrolę nad ostatnimi punktami w setach. – powiedział w rozmowie z Radiem BIELSKO kapitan BBTS-u Bielsko-Biała Mateusz Zawadzki.

– Poziom wzrasta z roku na rok. To nie są puste słowa przedsezonowe. Mamy jeszcze trzech spadkowiczów z PlusLigi, więc ta liga jest silna. – dodał Mateusz Zawadzki.

Mateusz Zawadzki: „Wyciągnęliśmy wnioski z zeszłego sezonu”

Wydaje się, że podopieczni Serhija Kapelusa nie chcą zapomnieć o tym, co stało się w poprzedniej kampanii. Przypomnijmy, po zajęciu czwartego miejsca w tabeli po fazie zasadniczej siatkarze BBTS-u awansowali do fazy play-off. Niestety, ich występy ograniczyły się do przegranej rywalizacji do dwóch zwycięstw z KPS-em Siedlce. Dla zespołu, który jeszcze pamięta czasy gry w PlusLidze, taki wynik nie mógł być odebrany inaczej niż zdecydowanie poniżej oczekiwań.

– Ostatnia kampania to była dla nas porażka, z której wyciągnęliśmy swoje lekcje. Będziemy chcieli wdrażać wnioski z tamtego czasu. Myślę, że już to zrobiliśmy, patrząc na naszą postawę w pierwszym meczu nowego sezonu. – powiedział kapitan bielszczan.

Czytaj także: Domowy mecz BBTS-u dopiero w październiku? Wyjaśniamy

Bielszczan czeka następny wyjazd w delegację. Tym razem rywalem BBTS-u będzie Pierrot Czarni Radom. Początek tego spotkania w piątek, 15 września o godzinie 18.

Napisane przez: Michał Czarniecki