Przygotowują Emilię na otwarcie S1

Od 28 lipca do 25 sierpnia kierowcy muszą przygotować się na poważne utrudnienia w ruchu na drodze ekspresowej S1. Tunel w Lalikach zostanie w tym czasie wyłączony z użytkowania. Powodem jest modernizacja systemów bezpieczeństwa oraz montaż urządzeń dostosowujących obiekt do nowoczesnego systemu zarządzania ruchem.

"Prace są częścią przygotowań do otwarcia tzw. obejścia Węgierskiej Górki, jednej z kluczowych inwestycji drogowych w regionie" – informuje Marcin Twardysko z katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
 

Początkowo zakładano, że tunel zostanie zamknięty już 21 lipca. Jednak z uwagi na prowadzone przez Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach prace remontowe na trasie objazdu (droga wojewódzka nr 943), termin ten przesunięto o tydzień.
 

W czasie zamknięcia tunelu kierowcy pojazdów ciężarowych (powyżej 15 ton) powinni kierować się przez Cieszyn. Objazd będzie prowadził przez terytorium Czech i Słowacji. Pierwsze oznakowania informujące o zamknięciu tunelu pojawią się już na węźle Bielsko-Biała Komorowice, kolejne na rondzie w Milówce i węźle Laliki.

Z kolei pojazdy wjeżdżające na S1 od strony Słowacji będą mogły zawrócić w rejonie granicy państwa.

Dla pojazdów o masie do 15 ton wyznaczono lokalny objazd między węzłami Laliki i Rajcza, z wykorzystaniem starego przebiegu DK69 przez miejscowość Laliki.
 

Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, tunel zostanie ponownie otwarty dla ruchu 25 sierpnia. Przedstawiciele GDDKiA apelują do kierowców o zachowanie ostrożności i stosowanie się do oznakowania tymczasowego.

Wyłączenie tunelu to nieunikniony krok w drodze do usprawnienia ruchu i zwiększenia bezpieczeństwa na jednym z najważniejszych odcinków drogowych w południowej Polsce.