Mała – wielka sprawa. Uratowali kota

Wczoraj wczesnym wieczorem jednostka OSP z Przybędzy została zadysponowana przez Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Żywcu do nietypowej interwencji. Zgłoszenie dotyczyło kota, który utknął wewnątrz betonowego słupa przy ul. Cesarskiej.

Blisko dwie godziny akcji ratunkowej

Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy przeprowadzili dokładne rozpoznanie sytuacji. Zwierzę znajdowało się wewnątrz słupa i nie było w stanie samodzielnie się wydostać. Działania ratownicze trwały blisko dwie godziny i wymagały dużej ostrożności, aby nie narazić zwierzęcia na dodatkowy stres czy obrażenia.
Zespół ratowniczy zadziałał z pełnym profesjonalizmem. Dzięki precyzji i rozwadze udało się bezpiecznie uwolnić kota. Po zakończonej akcji zwierzę zostało przekazane osobie, która się nim zaopiekowała. Na szczęście obyło się bez obrażeń.

Strażacy pomagają nie tylko ludziom

Tego typu interwencje pokazują, że straż pożarna to nie tylko gaszenie pożarów i ratowanie ludzi, ale również pomoc w nagłych sytuacjach dotyczących zwierząt.

Koty i psy – nietypowe interwencje

Na co dzień strażacy z Żywca są dysponowani do ratowania zwierząt. W ostatnich latach to głównie sarny uwięzione w wodzie czy w ogrodzeniach, ale również mniejsze zwierzęta – koty i psy, które utknęły w studzienkach, słupach czy na wysokich drzewach.