powiat oświęcimski

Jeden telefon wystarczył. Policja wkroczyła do akcji WIDEO

today09.09.2025 14:32

Tło
share close

Policjanci z Oświęcimia kolejny raz przerwali próbę wyłudzenia pieniędzy metodą „na wypadek”. 23-letni mieszkaniec Bytomia, który odebrał gotówkę od starszej kobiety, został zatrzymany. Funkcjonariusze odzyskali 34 tysiące złotych.

Telefon od rzekomej córki

Do zdarzenia doszło w środę, 3 września. 77-letnia mieszkanka Oświęcimia odebrała telefon od nieznajomej kobiety, która podała się za jej córkę. Twierdziła, że spowodowała poważny wypadek drogowy i została zatrzymana. Aby uniknąć więzienia, konieczna miała być wpłata kaucji. Po odbiór pieniędzy miał przyjechać znajomy rzekomej córki.
Seniorka uwierzyła w historię i przygotowała gotówkę. Chwilę później do jej drzwi zapukał młody mężczyzna, któremu przekazała blisko 34 tysiące złotych.

Szybka akcja policji

Oszust nie cieszył się długo łupem. 23-latek został zatrzymany niemal natychmiast przez kryminalnych z oświęcimskiej komendy, którzy działali wspólnie z funkcjonariuszami z Krakowa. Policjanci odzyskali wszystkie pieniądze.
Mężczyzna został przewieziony do komendy i usłyszał zarzut udziału w oszustwie.

 

Decyzja sądu i areszt

W piątek, 5 września, podejrzany trafił do Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu. Tam przedstawiono mu zarzut, a prokurator wystąpił z wnioskiem o tymczasowy areszt. Sąd Rejonowy przychylił się do tego wniosku, orzekając trzymiesięczny pobyt w areszcie.
Zatrzymany został przewieziony do zakładu karnego bezpośrednio z sali rozpraw.

Śledztwo w toku

Policjanci podejrzewają, że 23-latek mógł brać udział także w innych podobnych oszustwach na terenie Polski. Trwają czynności mające ustalić jego współpracowników.
Za oszustwo grozi kara do ośmiu lat więzienia.

Napisane przez: Robert Fraś