powiat oświęcimski

Córka w ostatniej chwili uratowała 80 tys. zł. Oszuści już byli o krok od celu

today11.09.2025 18:05

Tło
share close

Małżeństwo z Oświęcimia niemal padło ofiarą oszustwa telefonicznego. Oszczędności życia – aż 80 tysięcy złotych – były już spakowane i gotowe do przekazania rzekomemu funkcjonariuszowi CBŚP. Tylko dzięki czujności córki udało się uniknąć tragedii.

Na telefon stacjonarny seniorów zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta Centralnego Biura Śledczego Policji. Twierdził, że prowadzi akcję przeciwko grupie okradającej starsze osoby i poprosił o pomoc w „zabezpieczeniu” pieniędzy. W tym samym czasie zadzwoniła córka. Zaniepokojona nietypowym tonem rozmowy i nerwowym zachowaniem matki, natychmiast przyszła do ich mieszkania. Rodzice nie chcieli jej wpuścić – co tylko potwierdziło jej obawy.

Zawiadomiona przez córkę policja przyjechała na miejsce. Okazało się, że seniorzy już spakowali 80 tys. złotych. Mundurowi wyjaśnili, że była to próba oszustwa – typowa metoda działania przestępców podszywających się pod funkcjonariuszy.

Oszuści celują w starsze osoby

Policja przypomina, że funkcjonariusze nigdy nie proszą o przekazanie gotówki ani nie prowadzą akcji przez telefon. Ofiarami tego typu przestępstw najczęściej są osoby starsze korzystające z telefonów stacjonarnych. Przestępcy często dzwonią dzień wcześniej, podając się np. za pracowników poczty – to sposób na zdobycie informacji o obecności domowników.

Uwaga na podejrzane telefony

Każdy telefon z informacją o prowadzonej akcji i konieczności przekazania pieniędzy należy traktować jako próbę oszustwa. W takiej sytuacji należy natychmiast przerwać rozmowę i skontaktować się z policją, najlepiej dzwoniąc samodzielnie pod numer 112.

Napisane przez: Izabela Janoszek