Zginął 35 lat temu

24.10.2024 13:43

fot.: archiwum Jerzego Kukuczki

Dziś, 24 października, przypada 35. rocznica tragicznej śmierci Jerzego Kukuczki – wybitnego himalaisty z Istebnej, który zginął w 1989 roku podczas próby zdobycia Lhotse (8516 m). O rocznicy przypomina gmina Istebna, z której pochodzili rodzice Jerzego Kukuczki, a on sam właśnie w Trójwsi Beskidzkiej wypoczywał przed kolejnymi wyprawami.

Kukuczka zasłynął tym, że jako drugi człowiek na świecie zdobył wszystkie 14 ośmiotysięczników, ale zrobił to w wyjątkowym stylu. Większość szczytów zdobywał nowymi drogami, często w trudnych warunkach zimowych i bez dodatkowego tlenu.

Ciekawostką jest, że Kukuczka swoje ekspedycje finansował w nietypowy sposób – sprzedając ręcznie malowane kable wysokiego napięcia, które zdobywał z kopalń. To pokazuje, jak bardzo był zdeterminowany, by realizować swoją pasję, mimo braku dużego wsparcia finansowego, którym cieszyli się zachodni himalaiści.

Jego niezwykłe dokonania zostały uznane na całym świecie, a w 1988 roku został odznaczony prestiżową nagrodą "Złoty Czekan". Mimo rywalizacji, Reinhold Messner – pierwszy zdobywca Korony Himalajów – przyznał, że Kukuczka był jego największym konkurentem, co najlepiej świadczy o klasie naszego himalaisty.

W Istebnej znajduje się Izba Pamięci Jerzego Kukuczki, gdzie można zgłębić jego historię i zobaczyć pamiątki z jego wypraw. To muzeum, prowadzone przez rodzinę himalaisty.

Autor: Izabela Janoszek