powiat bielski

Zapachniało świętami. Propozycje takie, że palce lizać. 11. Josiynicko Wilija przyciągnęła tłumy

today14.12.2025 20:15

Tło
share close

To impreza z długą tradycją, do tego naprawdę atrakcyjna. Dlatego na 11. edycję Josiynickiej Wiliji przyszły tłumy. 

Wilija odbywała się w siedzibie Gminnego Ośrodka Kultury w Jasienicy. Jej sercem jest przegląd kulinarny „Stoły świąteczne na Śląsku Cieszyńskim”. Polega on na tym, że każde z czternastu Kół Gospodyń Wiejskich z terenu gminy przygotowuje swoją propozycję świątecznych potraw, które ocenia komisja. Kiedy punkty już zostaną przyznane rozpoczyna się część, która dla wielu jest największym magnesem – degustacja.

To zrozumiałe samo przez siebie, bo gospodynie przygotowały świetne potrawy. Posłuchajcie jakie:

  • cover play_arrow

    Zapachniało świętami. Propozycje takie, że palce lizać. 11. Josiynicko Wilija przyciągnęła tłumy Beata Stekla

Nasza reporterka rozmawiała z gospodyniami z KGW w Bielowicku i Bierach.

– Jest to przegląd kulinarny, gdzie stoły są przygotowywane tak jak kiedyś przygotowywało się je w naszych domach. Myślę, że warto się z tym zapoznać. To także spotkanie bardzo mocno integracyjne naszego środowiska, dla różnych jego płaszczyzn i różnych pokoleń – powiedział nam wójt gminy Jasienica, Janusz Pierzyna.

  • cover play_arrow

    Zapachniało świętami. Propozycje takie, że palce lizać. 11. Josiynicko Wilija przyciągnęła tłumy Beata Stekla

Przegląd jest obudowany dodatkowymi atrakcjami. Na scenie odbywa się kolędowanie z zespołami i grupami – głównie działającymi na terenie gminy. W tym roku były to Orkiestra Dęta OSP działająca przy GOK Jasienica, Zespół Śpiewaczy Echo Bielowicka, Regionalny Zespół Dudoski i Grupa Kolędnicza Ucha ze Straconki.

Byli też młodzi harcerze, czyli Próbna Gromada Zuchowa Smoki z Jasienicy, która przekazała do gminy Betlejemskie Światła Pokoju. To coroczna akcja przekazywania przed Bożym Narodzeniem symbolicznego ognia, zapalonego w grocie narodzenia Chrystusa w Betlejem. 

Wszystko to działo się na piętrze. Na paterze ulokowały się stoiska z rękodziełem, a w pawilonie przyległym do GOK-u odbywały się warsztaty pod hasłem „fabryka ozdób choinkowych”. 

 

 

 

  

Autor: Beata Stekla