Wyniki są obiecujące

Fot. archiwum

Na działce przy ulicy Kasztanowej w Grodźcu trwają prace związane z odwiertem, który ma dać odpowiedź na pytanie czy znajdują się tam złoża wód geotermalnych. Wójt mówi o sukcesie.

Otwór ma głębokość 1928 metrów. Odwiert był poszerzany, kwasowany, a potem jeszcze wypompowywano z niego wodę po kwasowaniu. – Teraz jesteśmy w przededniu szczegółowych badań – mówi wójt. 

– Po tych badaniach, kiedy zostanie przeprowadzona geofizyka, dowiemy się jaka jest temperatura wody w poszczególnych warstwach. Na głębokości 1400 metrów było 45 stopni, na 1600 metrów z groszem było 50,5 stopnia. Temperatury z dolnych warstw jeszcze nie znamy. Bilans wypływów z całego odwiertu to 56 stopni na powierzchni. To bardzo dobry wynik – podkreśla Janusz Pierzyna.

Skład wody jest – na dzisiaj – leczniczy. – Mamy magnez, wapń, mamy chlor. Nie mamy siarczanów, co oznacza, że woda nie będzie miała charakterystycznego zapachu przypominającego woń zgniłych jajek. PH wody wynosi ponad 6 – wylicza nasz rozmówca.

Wójt szacuje, że za około 2 tygodnie powinny być znane wyniki pierwszych badań po wyczyszczeniu złoża. – Wtedy będziemy mieli jasność w kwestii przepływów, temperatury w poszczególnych warstwach, czy też jeszcze raz przystąpimy do kwasowania i zwiększymy przypływ. Dzisiaj jednak możemy już powiedzieć, że odnieśliśmy sukces – mówi wójt. 

Na wykonanie odwiertu gmina pozyskała blisko 15 mln złotych dofinansowania z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. To, że złoża geotermalne mogą znajdować się w Grodźcu wynika z analizy zleconej jeszcze w 1999 roku, a wykonanej przez znanego geologa, śp. prof. Juliana Sokołowskiego. Wiercenie rozpoczęło się pod koniec września. 

O sytuacji w Grodźcu rozmawialiśmy w Januszem Pierzyna na naszej antenie. Posłuchaj