Wielokrotnie karani. „Zakaz ponownego wjazdu na terytorium Polski”

Dwóch obywateli Ukrainy zatrzymanych przez funkcjonariuszy z Bielska-Białej opuściło Polskę i wróciło do swojego kraju. Obaj mieli wcześniej konflikty z prawem.

Kontrola w Czechowicach-Dziedzicach

10 października funkcjonariusze Straży Granicznej z Bielska-Białej przeprowadzili kontrolę pobytu cudzoziemców w Czechowicach-Dziedzicach. Podczas działań zatrzymali obywatela Ukrainy, wcześniej karanego i wielokrotnie zatrzymywanego przez policję za wykroczenia. W czasie interwencji funkcjonariusze znaleźli przy nim przedmiot zabroniony przez ustawę o broni i amunicji.

Działania w Pszczynie

Dwa dni później, 12 października, strażnicy graniczni sprawdzili 38-letniego obywatela Ukrainy w Pszczynie. Mężczyzna właśnie kończył odbywanie kary więzienia. W systemach informatycznych funkcjonariusze potwierdzili, że jego dane znajdują się w wykazie osób niepożądanych w Polsce. W maju 2024 roku sąd w Pszczynie skazał go za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości i nałożył na niego dożywotni zakaz kierowania samochodami. Wcześniej, w styczniu 2023 roku, mężczyzna odsiedział sześć miesięcy więzienia za to samo przestępstwo.

Decyzja i powrót na Ukrainę

Komendant Placówki Straży Granicznej w Bielsku-Białej wydał decyzję o ich natychmiastowym powrocie na Ukrainę. Mężczyźni nie mogli wyjechać dobrowolnie. Otrzymali też pięcioletni zakaz ponownego wjazdu na terytorium Polski i krajów strefy Schengen. Obaj wrócili już do swojego kraju.

Zobacz też: Miliony na elektryki. MZK powiększa flotę