Sprawę zaginionej 24-latki przejęły Katowice

Fot. archiwum

Tematem zaginionej mieszkanki Czechowic-Dziedzic zajmuje się obecnie Prokuratura Okręgowa w Katowicach.

Wiemy to od Sławomira Kocura, rzecznika bielskiej policji. Wcześniej sprawę prowadziła Prokuratura Rejonowa w Pszczynie, której podlegają Czechowice. Przejęcie potwierdza także Aleksander Duda, rzecznik prokuratury w Katowicach. – Nastąpiło ono ze względu na charakter sprawy – mówi. 

W ciągu kilku ostatnich dni służby prowadziły poszukiwania związane z zaginięciem w stawie na terenie Czechowic-Dziedzic. – Nie ujawniono niczego pod kątem odnalezienia osoby zaginionej. Dzisiaj nas tam już nie ma, ale to nie oznacza, że nie działamy. Weryfikujemy różne miejsca w obrębie Czechowic-Dziedzic. Na chwilę obecną nie ma przełomu – powiedział nam Sławomir Kocur.

Wiadomo, że w związku z zaginięciem czechowiczanki zatrzymano mężczyznę, który obecnie przebywa w 3-miesięcznym areszcie. Pytany o ten wątek Aleksander Duda mówi o "osobie" zatrzymanej do sprawy. – Osoba ta usłyszała zarzuty, na tym etapie jednak nie mogę mówić jakie – przekazał nam.