powiat bielski

„Nie ma skandalu, nie ma afery. Czysta manipulacja AKTUALIZACJA

today19.03.2024 19:29

Tło
share close

Nie ma skandalu, nie ma afery. To czysta manipulacja – zapewniał dziś, na ostatniej sesji rady miejskiej burmistrz Czechowic-Dziedzic. Marian Błachut odpowiedział w ten sposób na wystąpienie radnego Mariusza Sekty.

Dziś po raz ostatni zebrali się na swojej sesji radni Rady Miejskiej w Czechowicach-Dziedzicach. Były podziękowania za pracę i życzenia ponownego wyboru do samorządu. Wcześniej jednak była awantura zakończona wyjściem z sali obrad i głośnym trzaśnięciem drzwiami. 

 
Jestem oburzony – mówił radny Mariusz Sekta. Jak powiedział, przez przypadek dowiedział się ostatnio, że  rozważane jest przekształcenie Administracji Zasobów Komunalnych w spółkę komunalną, na której potrzeby zostaną przekazane pomieszczenia po ośrodku pomocy społecznej (OPS ma mieć siedzibę w budynku remontowanego właśnie dworca kolejowego).
 
Radny twierdzi, że jako wiceprzewodniczący komisji rozwoju nigdy nie został poinformowany o takich planach. Dlatego na posiedzeniu komisji pytał o tę sprawę skarbnika gminy. Monika Środa powiedziała, że taki pomysł (przekształcenia AZK w spółkę) jest rozważany, ale żadne działania w tym kierunku nie zostały podjęte.
 
Oburzenie Mariusza Sekty wynika z tego, że – jak uważa – istnieją bardzo poważne problemy związane z kontrolą społeczną spółki prawa handlowego jaką jest spółka komunalna. Dlatego radny obawia się oddania gminnego majątku wartego setki milionów złotych w zarząd spółki komunalnej
My teraz planujemy oddanie tego cichutko przed wyborami, a po wyborach przemianujemy AZK w spółkę. Ktoś będzie podejmował decyzje dotyczące setek, może tysięcy mieszkańców, bez możliwości kontroli rady miejskiej – mówił Mariusz Sekta. Posłuchaj
 
To przykład tego jak rodzi się pewnego rodzaju zmanipulowana narracja oparta na pewnych domysłach, insynuacjach, informacjach niepotwierdzonych – odpowiadał burmistrz Marian Błachut. Nie ma skandalu, nie ma afery. To czysta manipulacja – uspokajał radnych. Posłuchaj 
Burmistrz podkreślała, że AZK została już przeniesiona do budynku, w którym kiedyś mieścił się zespół szkół specjalnych, gdzie „jest odpowiednie zaplecze”. 
 
A co z pomysłem przekształcenia AZK w spółkę? Okazuje się, że taki pomysł jest dyskutowany przez samorządowców już od dłuższego czasu. W Czechowicach-Dziedzicach jest coraz więcej terenów parkowych. AZK przekształcona w spółkę miałaby więcej zadań, zajmowałaby się nie tylko gminnymi budynkami, ale też właśnie zielenią. To jednak tylko jeden z rozważanych pomysłów. 
 
Wiceprzewodniczący rady miejskie Bartłomiej Fajfer (Nowa Inicjatywa) był zdziwiony wystąpieniem Mariusza Sekty.
Przecież rozmawialiśmy dziesiątki razy na komisji rozwoju, w której aktywnie pan uczestniczy, na temat powołania spółki, która będzie zajmowała się zarządzaniem zielenią miejską. Typowaliśmy różnorakie miejsca, myśleliśmy o strukturze organizacyjnej, skąd wziąć środki na infrastrukturę techniczną, na personel… Uczestniczył pan też w tych dyskusjach. Nie wiem skąd  te niepotrzebne nerwy i złośliwości – mówił Bartłomiej Fajfer. Posłuchaj
 
Zawsze uważałem, że telewizja psuje ludzi. Faktycznie, mi się wydaje, ze za dużo naoglądaliśmy się tych komisji śledczych i przenosimy to na samorząd. A to nie jest dobra droga dla samorządu – podsumowywał burzliwą dyskusję radny Radosław Hudziec (klub Rodzina Prawo Wspólnota).
 
Jego słów Mariusz Sekta już nie słyszał. Wyszedł z sali obrad, trzasnąwszy głośno drzwiami.

AKTUALIZACJA 

Z naszą redakcją, po publikacji artykułu, skontaktował się radny Mariusz Sekta. Radny zapewnił, że jego wyjście z sali obrad przed zakończeniem sesji, nie miało zwiĄzku z dyskusją dotyczącej ewentulanego przekształcenia AZK.  

 

Napisane przez: Izabela Janoszek