powiat bielski

Kontrola zmieniła się w pościg, który skończył się zderzeniem z radiowozem

today07.07.2025 13:18

Tło
share close

Był to nocny pościg na drogach pomiędzy Szczyrkiem a Wilkowicami.

W sobotę po północy funkcjonariusze ze Szczyrku próbowali zatrzymać do kontroli kierującego fordem focusem. Mężczyzna nie zastosował się do polecenia w postaci odpowiednich sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Przeciwnie, gwałtownie przyśpieszył i rozpoczął ucieczkę.

W trakcie pościgu doprowadził do kolizji z radiowozem. Na szczęście żaden z mundurowych nie odniósł obrażeń. Ostatecznie uciekinier został zatrzymany w Wilkowicach – i jeszcze tej samej nocy trafił za kraty. 

Jak się okazało, zatrzymany 30-latek poruszał się samochodem, który został przez niego przywłaszczony. Na dodatek badanie wykazało, że był pod wpływem środków odurzających, a podczas przeszukania policjanci znaleźli przy nim susz roślinny w postaci marihuany. Policyjne systemy wskazały też, że jest osobą poszukiwaną przez sąd. Na domiar złego posiadał aż pięć czynnych zakazów prowadzenia pojazdów mechanicznych.

O dalszym losie 30-latka zdecyduje sąd. 

– Nieodpowiedzialne i agresywne zachowanie mężczyzny stworzyło realne zagrożenie zarówno dla funkcjonariuszy biorących udział w pościgu, jak i dla postronnych uczestników ruchu drogowego. Tego typu ucieczki mogą w każdej chwili zakończyć się tragedią – podkreśla podkomisarz Sławomir Kocur, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej.

Napisane przez: Beata Stekla