Zmian nie będzie. Kierowcy muszą poczekać do marca 2025 roku

fot. arch.

Bielsko-Biała: kierowcy pomstują na przejazd ul. Grażyńskiego. Z powodu realizacji inwestycji wprowadzono tam ruch wahadłowy (sterowany sygnalizacją świetlną).

W tym tygodniu nie było dnia, żebyśmy nie odebrali telefonu od kierowców z Bielska-Białej. Prosili, by zapytać miejskie władze o to, czy szybko nastąpią zmiany na ul. Grażyńskiego, w rejonie ronda Ofiar Katynia? W związku z przebudową ul. Kwiatkowskiego, i budową nowego wiaduktu, wprowadzono tam "wahadło". Kierowcy stoją w korkach. Temat podjęliśmy w trakcie porannej rozmowy.

– Ostatnio także tamtędy jechałem i rzeczywiście trzeba mieć dużo cierpliwości, żeby przejechać. Wszystko jest wynikiem przebudowy ul. Kwiatkowskiego. Jest to potężna inwestycja, potrwa do marca 2025 roku. I tutaj nie mam dobrych wieści, musimy uzbroić się w cierpliwość – do tej daty. "Wahdło" będzie tam do tego terminu. Wynika to z bezpieczeństwa w zakresie prawa budowlanego, prawa o ruchu drogowym. Nie możemy robić "skrótów", wszystko w trosce o bezpieczeństwo użytkowników ruchu drogowego – odpowiadał wiceprezydent miasta, Piotr Kucia.

Na osłodę pozostaje informacja o tym, że do przebudowy ul. Kwiatkowskiego włączono projekt przebudowy wspomnianego ronda, powstanie tam tzw. rondo turbinowe. POSŁUCHAJ.

Zmiany w organizacji ruchu na skrzyżowaniu Kwiatkowskiego – Grażyńskiego wprowadzono w pierwszej połowie lipca. Kierowcy od początku sygnalizowali problemy w tym miejscu.