Listeners:
Top listeners:
play_arrow
Radio BIELSKO Przeboje non-stop
play_arrow
Radio EXPRESS FM Prawdziwa Lokalna Stacja
play_arrow
Radio DISCO Zawsze w rytmie!
play_arrow
Radio MEGA Mega Przeboje!
play_arrow
Radio NUTA Same dobre nuty!
Jacek Kachel, znany w Bielsku-Białej i okolicach dziennikarz, fotograf i historyk, autor wielu książek o tej tematyce zadebiutował jako powieściopisarz. Dzięki temu na półkach bielskich księgarń znajdziecie jego powieść przygodową z nutą kryminału – „Witkacego granice”.
Akcja książki osadzona jest jesienią 1938 roku w Bielsku i Białej. Autor wprowadza przyszłego czytelnika w jej treść i klimat tak:
play_arrow
Witkacy, jesienny mrok i Bielsko ’38. Jacek Kachel wkracza do świata powieści Beata Stekla
Witkacy, Alberti, Maruszeczko – i wiele innych. Wszystkie występujące w książce postaci żyły wtedy naprawdę. Mówią też własnym, autentycznym językiem, który autor wyjął z listów, pamiętników, stenogramów Rady Miejskiej czy kronik kryminalnych. Była to żmudna robota, przez co książka powstawała przez pięć lat.
Mało tego, wydarzenia opisane w powieści są prawdziwe. Choć autor pozwolił sobie względem nich na pewien mały zabieg. – Zabawiłem się osią czasu na takiej zasadzie, że wydarzenia, które rozgrywały się na przestrzeni roku sprowadziłem do 48 godzin – wyjaśnia.
Po „Witkacego granice” warto po nią sięgnąć również dlatego, że zawiera wiele fotografii z tamtego okresu. Na przykład zdjęcie luxtorpedy – pociągu, który woził zamożnych mieszkańców Bielska do Zakopanego – i z powrotem. Wszystko w ciągu jednego dnia, za cenę 12 złotych. Dzisiaj wygląda to niewinnie, ale w czasie, w którym toczy się akcja książki była to kwota niemała.
Inne zdjęcie przedstawia żołnierzy na motocyklach jadących ulicą 3 Maja. Pierwsza myśl jest taka, że to wjazd niemieckich żołnierzy do Bielska. Otóż nie. Po dokładnym obejrzeniu detali okazuje się, że to jednak nie Niemcy. Więcej nie zdradzimy, aby nie psuć przyjemności obcowania z książką.
Do ostatniej dekady przed wybuchem wojny nawiązuje nie tylko czas akcji, fotosy z epoki oraz przedruki gazetowych reklam z 1938 roku. Autor zadbał, aby nawiązywał do niej też styl okładki, a nawet rodzaj papieru użyty do druku.
Poza księgarniami książka jest dostępna w Miejskim Centrum Informacji Turystycznej.

Autor: Beata Stekla
Copyright Radio BIELSKO