To był moment. Trzylatek wpadł pod samochód

KPP Oświęcim

Do potrącenia chłopca doszło na parkingu. Wystarczyła dosłownie chwila nieuwagi.

Do tego przykrego zdarzenia doszło wczoraj, po godzinie 18:00, na jednym z parkingów przy ulicy Legionów w Oświęcimiu.

W trakcie czynności na miejscu zdarzenia policjanci ustalili, że chłopiec znajdował się pod opieką matki. Do potrącenia doszło w momencie, w którym kobieta wkładała do samochodu hulajnogę. To właśnie wtedy jej synek wbiegł wprost pod koła jadącego parkingiem volkswagena tourana. Za kierownicą samochodu siedział 40-letni mieszkaniec Oświęcimia.

Przytomny malec, pod opieką matki oraz ratowników medycznych został przewieziony do szpitala na leczenie. Po badaniach stwierdzono u niego uraz głowy i klatki piersiowej. W trakcie dalszego postępowania policjanci ustalą dokładne okoliczności tego wypadku drogowego.

Małgorzata Jurecka, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu:

– Małe dzieci nie są świadome istniejących zagrożeń, dlatego tak ważny jest stały nadzór nad nimi i prawidłowa opieka rodziców bądź opiekunów. Wystarczy chwila nieuwagi, by doszło do tragedii, dlatego nie spuszczajmy maluchów z oczu. Przekazujmy im podstawowe zasady bezpiecznego zachowania i uczmy właściwych reakcji.