Tik, tak, czas ucieka…

siepomaga.pl/mateusz-gruszczyk

Termin operacji wyznaczono na 5 sierpnia. Kłopot w tym, że koszt zabiegu opiewa na nieco ponad 197,2 tysiąca złotych. Pieniądze muszą zostać wpłacone do końca lipca. W przeciwnym razie 20-letni Mateusz może wrócić na wózek.

Mateusz Gruszczyk jest bielszczaninem i studentem pierwszego roku informatyki w Uniwersytecie Bielsko-Bialskim. Brzmi jak życiorys każdego młodego człowieka w jego wieku. Niestety, życie Mateusza nie jest zwyczajne za sprawą chorób, z którymi przyszło mu się zmagać.

Ich lista jest bardzo długa. To padaczka lekooporna, zespół Aspergera, zespół Marfana i zespół Ehlersa-Danlosa. Ta ostatnia przypadłość spowodowała, że stawy Mateusza nie działają jak u zdrowego człowieka i w wieku zaledwie 12 lat posadziła go na wózek.

20-latek i jego mama Jolanta mimo to szukali sposobów na pokonanie niepełnosprawności. Tym sposobem młody mężczyzna ma już za sobą dwie operacje w Paley European Institute w Warszawie, które – jak podkreśla – przeszedł dzięki waszej ogromnej pomocy. 

– Po pierwszej przebył wielomiesięczną rehabilitację. To wszystko sprawiło, że odzyskał częściową sprawność w nogach! Przestał być osobą całkowicie leżącą, a z pomocą balkonika potrafił przejść kilka metrów! – napisała Jolanta Gruszczyk w opisie zbiórki na trzecia operację.

Drugi zabieg miał być ostatni, jednak pojawiały się komplikacje. 

– Niestety kość się nie zrosła i trzeba było założyć dodatkowy implant, wykonać dodatkowe zespolenia oraz zrobić autoprzeszczep kości! Właśnie z tego względu nie można było zakończyć leczenia operacyjnego i konieczna jest jeszcze jedna operacja, która ponownie zostanie przeprowadzona przez samego doktora Paley’a w jego instytucie w Warszawie – tłumaczy pani Jolanta. 

To właśnie na nią Mateusz potrzebuje wspomnianą na wstępie kwotę. To koszt, który przerasta możliwości matki i syna, więc Jolanta Gruszczyk ruszyła do boju, aby zebrać potrzebne pieniądze.

– Chciałabym zaprosić wszystkich w tę niedzielę do Parku Słowackiego w Bielsku-Białej na finał Bielskiego Rodzinnego Rajdu Rowerowego, podczas którego nasi wolontariusze z Szkoły Podstawowej nr 23 będą zbierali datki dla Matiego. Również w tę niedzielę odbędzie się kiermasz charytatywny dla Mateusza obok kościoła pod wezwaniem Jezusa Chrystusa Odkupiciela Człowieka na osiedlu Karpackim. Na kolejny kiermasz zapraszam 5 maja, obok kościoła Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Na kiermaszach będzie można kupić ciasta i domowe przetwory oraz świece. Za każdą pomoc i wsparcie będą bardzo wdzięczna – mówi Jolanta Gruszczyk. Posłuchaj

Mateusza można też wesprzeć wpłacając datek poprzez siepomaga.pl – TUTAJ.