Narodowy Fundusz Zdrowia rozwiązał umowę z Centrum Medycznym Esculap

fot.: Centrum Medyczne Esculap

Umowa z Centrum Medycznym Esculap w Bielsku-Białej została rozwiązana w trybie natychmiastowym – informuje rzecznik prasowy katowickiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia Rafał Razik. To wstępny efekt kontroli wszczętej po śmierci 39-letniej kobiety, która zgłosiła się do centrum na planowe cesarskie cięcie.

Nie było ginekologa. Kobieta zmarła w wyniku powikłań

Po zabiegu pojawiły się jednak powikłania, a w Esculapie nie było ginekologa. Jedynym lekarzem na terenie centrum był specjalista anestezjologii. Powtórną operację przeprowadzono dopiero po kilku godzinach. Następnie, pacjentkę, w stanie krytycznym przekazano do Szpitala Śląskiego w Cieszynie. Tam mimo podjętych przez lekarzy wysiłków ratowania jej życia, 39-letnia pani Anna zmarła.

Kontrola NFZ i śledztwo prokuratury

To wstępny etap kontroli, ale uchybienia są na tyle poważne, że umowa została rozwiązana w trybie natychmiastowym – informuje rzecznik prasowy katowickiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia Rafał Razik. Chodzi o kontrakt jaki z NFZ miało Centrum Medycznym Esculap na opiekę nad ciężarnymi kobietami.

NFZ prowadzi kontrolę, tymczasem Prokuratura Rejonowa Bielsko-Biała Północ śledztwo w sprawie narażenia kobiety na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia oraz nieumyślnego spowodowania jej zgonu. Dwaj lekarze Centrum Medycznego Esculap: ginekolog oraz anestezjolog usłyszeli zarzuty.

Informowaliśmy o tym w artykule: Tragedia po porodzie w Bielsku-Białej. Prokuratura stawia zarzuty lekarzom