Gdzie jest Pani STOP?

– Nie mam zielonego pojęcia, dlaczego jej nie ma, może zachorowała – mówi nam jednak z mieszkanek, która przyszła do szkoły po dwójkę swoich dzieci. Posłuchaj Nasza rozmówczyni jest przekonana, że Pani STOP jest w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 33 potrzebna. Opowiada, że kierowcy na ul. Łagodnej „jeżdżą jak wariaty” i dochodzi do sytuacji niebezpiecznych.

 

Dlaczego Pani STOP zatem już nie ma? – Ścieżka zatrudniania osób na te stanowiska robi się kłopotliwa – wyjaśnia w Radiu Bielsko zastępca prezydenta miasta Adam Ruśniak. Jak wyjaśnia, w okolice zlokalizowanych nieopodal szkół przejść dla pieszych kierowane są przez MOPS osoby, które w ten sposób przygotowują się do powrotu na rynek pracy. Jednak w związku z niskim poziomem bezrobocia w Bielsku-Białej, takich osób po prostu jest za mało.… Posłuchaj

Sytuację w okolicach sześciu przejść dla pieszych objętych specjalną opieką Pani STOP  analizowała komisja bezpieczeństwa ruchu drogowego. Komisja stwierdziła, że pomoc dzieciom w trakcie przechodzenia przez jezdnię jest niezbędna na innym przejściu na osiedlu Złote Łany. Chodzi o przejście zlokalizowane na ul. Lenartowicza przy Szkole Podstawowej nr 20, a także na Hulance. Obecności Pani STOP na ulicy Łagodnej specjaliści zasiadający w komisji nie rekomendowali.

 

– Ta rekomendacja była taka, że z uwagi na ukształtowanie terenu, z uwagi na to, że jest tam wykonany tak zwany azyl, na tym przejściu może takiej osoby [Pani STOP – dod. red.] nie być – mówi wiceprezydent Ruśniak. Posłuchaj Zaznacza jednocześnie, że władze miasta przeanalizują sprawę raz jeszcze i przyjrzą się wnioskom mieszkańców. Bezpieczeństwo dzieci jest bowiem, jak podkreśla, najważniejsze.