Bielsko-Biała

100-letni kasztanowiec idzie pod topór. Będą przy nim czuwać

today29.03.2025 20:19

Tło
share close

Czuwanie będzie miało zorganizowana formę i odbędzie się w nocy, z 2 na 3 kwietnia.

Drzewo, o którym mowa to kasztanowiec, który rośnie na placu na tyłach Galerii Bielskiej BWA, u zbiegu ulic Sienkiewcza i Mickiewicza. Po przeprowadzonych badaniach dendrologicznych okazało się, że drzewo jest w środku spróchniałe, przez co zagraża bezpieczeństwu. Tak zapadła decyzja o wycince.

Kasztanowiec został zapewne zasadzony w latach 30. XX wieku, kiedy w miejscu dzisiejszej galerii stała synagoga. Ciekawostka: na zdjęciu z 1945 roku, na którym uwieczniono dzieci z żydowskiego domu dziecka stojące na rogu dzisiejszych ulic Mickiewicza i Sienkiewicza, widać już dość duże drzewo – oraz sąsiadujący z nim, drugi kasztanowiec. 

– W ostatnią noc przed zaplanowanym wycięciem – od zachodu słońca, w środę, 2 kwietnia, o godz. 19.15, do wschodu słońca w czwartek, 3 kwietnia, o godz. 6.19 – zapraszamy na nocne czuwanie przy drzewie mówi Agata Smalcerz, dyrektorka Galerii Bielskiej BWA. 

Szefowa galerii, razem z Jackiem Bożkiem z Klubu Gaja przeczytają wiersze i opowiedzą historie związane z tym miejscem. Dorota Wiewióra z Gminy Wyznaniowej Żydowskiej przypomni historię synagogi, a historyk Jacek Proszyk opowie o znaczeniu drzew w judaizmie i hebrajskiej Biblii.

Napisane przez: Beata Stekla