Dzień Pluszowego Misia w Bielsku-Białej. To było istne szaleństwo!

Plac Wojska Polskiego i ulica Ratuszowa dosłownie pękały w szwach – w szczytowym momencie trudno było wcisnąć przysłowiową szpilkę. Trzecia edycja #chceMISIEempatii – Dnia Pluszowego Misia przyciągnęła do centrum Bielska-Białej ogrom mieszkańców spragnionych dobrej energii i misiowej magii.

Imprezę wymyślono w pandemii, jako remedium na izolację i wynikające z niej ograniczenia.  Z czasem zmieniła się w cykliczne wydarzenie organizowane przez miasto i restaurację Stek i Wino.

Na uczestników wczorajszego czekały lodowe rzeźby misiów, a na ścianach kamienic przy ulicy 11 Listopada wyświetlano kolorowe obrazy z „misiowymi” motywami. Fasada kamienicy przy ulicy Ratuszowej 3 została – tradycyjnie – ozdobiona pluszowymi misiami, a dodatkowy klimat tworzyły świetlne refleksy rzucane na tę ulicę przed podświetlone dyskotekowe kule.

Na placu Wojska Polskiego grali dj-e: Retrowave Max oraz Lena, a na balkonie nad wejściem do restauracji  Sandecki Sax na saksofonie oraz dj-e Igo i Mattheo da Funk. W pobliskim Punkcie 11 można było wziąć udział w warsztatach plastycznych. 

Każda edycja Dnia Pluszowego Misia odbywa się pod innym hasłem. Pierwsza edycja – zorganizowana w 2023 roku – odbyła się pod hasłem #chceMISIEpomagać i był poświęcona wspieraniu osób samotnych i potrzebujących. Druga edycja, #chceMISIErelacji, skupiła się na budowaniu więzi i zrozumienia między ludźmi. W tym roku skoncentrowano się na empatii.