Bielsko-Biała. Zakład pogrzebowy sprzedany. Koniec Zieleni Miejskiej przesądzony

W sierpniu radni z Bielska-Białej zdecydowali wyodrębnieniu zakładu pogrzebowego z miejskiej spółki Zieleń Miejska. Przy okazji poinformowano, że pozostałą część czeka likwidacja. Dzisiaj zdecydowali o tej likwidacji. 

Powody? Słabe wyniki finansowe oraz fakt, że miasto musi zlecać swojej własnej spółce zadania na zasadzie przetargów, gdyż ta nie spełnia względem niego warunków tzw. podmiotu zewnętrznego.

Obawy radnych

W sierpniu obawy odnośnie powyższego zgłaszali radni z Klubu PiS. Dotyczyły tego, że zakład pogrzebowy może kupić funeralne przedsiębiorstwo sieciowe, które może pozwolić sobie na konkurencyjne ceny i wykosi konkurencję, a potem znów je podniesie.

Druga obawa odnosiła się 20 hektarów atrakcyjnych gruntów stanowiących majątek spółki, w takim sensie, że nowy właściciel może wykorzystać je ze szkodą dla miasta i jego mieszkańców.

Wiceprezydent Przemysław Kamiński odpierał, że na lokalnym rynku działa tyle przedsiębiorstw komunalnych, że pojawienie się kolejnego gracza nie powinno wiele zmienić. – Nie można też z góry zakładać, że zakład pogrzebowy kupi sieciowa firma. Być może postanowią to zrobić pracownicy, czy któryś z lokalnych przedsiębiorców – argumentował.

Zastępca prezydenta tłumaczył też, że grunty, o których mowa wniosła do spółki gmina Bielsko-Biała. Kiedy Zieleń Miejska zostanie zlikwidowana wrócą one do miasta i to radni będą decydować o ich ewentualnej sprzedaży. O wykorzystaniu tych gruntów w przyszłości zdecyduje plan zagospodarowania przestrzennego – część jest przeznaczona pod mieszkalnictwo, a część pod tereny zielone. 

Tym razem bez dyskusji

Dzisiaj radni przyjęli uchwałę likwidacyjną. Tym razem dyskusji nie było.  

Zanim to się stało naczelniczka Wydziału Strategii i Rozwoju Gospodarczego bielskiego ratusza, Aleksandra Podsiadlik poinformowała: – W wyniku sierpniowej uchwały spółka ogłosiła przetarg na sprzedaż zakładu pogrzebowego. W listopadzie wyłoniła nabywcę za kwotę 4,8 miliona złotych i planuje pod koniec roku podpisać z nim  umowę sprzedaży.

Jest to firma Bestherm z Krakowa wchodząca w skład Grupy Klepsydra. 

– Po zbyciu zorganizowanej części przedsiębiorstwa w spółce zatrudnionych będzie 16 osób, których miejsca pracy zostaną zlikwidowane sukcesywnie wraz z wygaszaną działalnością spółki. Zwolnionym pracownikom przysługiwać będą odprawy zgodnie z obowiązującym w spółce regulaminem wynagradzania – czytamy w przyjętej dzisiaj uchwale.

Sprzedana cześć zatrudnia ośmiu pracowników.