Starcie na szczycie nie przyniosło rozstrzygnięcia

fot: Facebook/ Radio BIELSKO

Starcie LKS-u Kończyce Małe z LKS-em Pruchna było jednym z najbardziej wyczekiwanych spotkań w skoczowskiej A-Klasie. Lider rozgrywek podejmował na własnym boisku bardzo trudnego rywala. Spotkanie nie zawiodło, emocji nie brakowało, a ostatecznie obie ekipy musiały podzielić się punktami.

Gospodarze szybko zaczęli strzelanie

Na pierwszą bramkę nie trzeba było długo czekać. Już w 4. minucie spotkania Kończyce Małe wyprowadziły zabójczy kontratak. Piłka dograna z bocznej strefy boiska trafiła do Kamila Adamka, a ten zrobił to co do niego należało i umieścił piłkę w siatce. Pruchna nie próżnowała i w 31. minucie zdołała wyrównać stan meczu. Podopieczni trenera Andrzeja Myśliwca popisali się świetną akcją, po której do bramki Tomasza Wcisło trafił Wiktor Kapturski. To trafienie pozwoliło gościom schodzić do szatni przy wyniku remisowym.

Druga połowa również nie wyłoniła zwycięzcy 

Po przerwie obie ekipy usilnie próbowały przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W 57. minucie dogranie Kamila Adamka wykorzystał Szymon Chmiel i ponownie wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Podopieczni Tomasza Wenglorza starali się dowieźć korzystny rezultat do końca spotkania, ale Pruchna nie zamierzała się poddawać. W 70. minucie meczu Mariusz Borkowski dał swojej drużynie powód do radości. Trafienie na 2:2 ostatecznie ustaliło końcowy wynik meczu. 

„Remis jest wynikiem zasłużonym”

O swoje odczucia po spotkaniu zapytaliśmy trenera LKS-u Kończyce Małe:

–Było w tym meczu bardzo dużo walki… walki fizycznej, ale także walki, żeby utrzymać równowagę na boisku, bo boisko nie było w najlepszym stanie. Obie drużyny stwarzały sobie sytuacje. Mogła wygrać jedna drużyna, mogła wygrać druga. Uważam, że remis jest zasłużonym wynikiem– mówił po meczu szkoleniowiec gospodarzy – Tomasz Wenglorz

LKS Kończyce Małe 2:2 (1:1) LKS Pruchna

1:0 Adamek (4′)
1:1 Kapturski (31′)
2:1 Chmiel (57′)
2:2 Borkowski (70′)

LKS Kończyce Małe

Wcisło – Bizoń ( 58′ Penkala), Brychcy, Chmiel, Gółka (75′ Szostek), Górczyński (82′ Golasowski), Adamek, Kaczyński (88′ Moskal), Pustelnik (46′ Mokry), Soforek, Wenglarz

Trener: Tomasz Wenglorz

LKS Pruchna

Ferfecki – Bedarek, Borkowski, Brychcy, Gabryś (70′ Mencner), Jany (70′ Grelowski), Kania, Kapturski, Kiełbasa, Michalik, Pańta (15′ Siatkowski)

Trener: Andrzej Myśliwiec