Bielsko-Biała

Zanim przyszła pomoc długo leżała na podłodze. Znaleźli ją wycieńczoną

today26.08.2025 12:25

Tło
share close

Po sygnale do dyżurnego, policjanci zastali wycieńczoną kobietę leżącą na podłodze własnego mieszkania, po wyraźnym załamaniu stanu zdrowia.

Wczoraj dyżurny Komisariatu Policji III w Bielsku-Białej otrzymał zgłoszenie od mężczyzny, który przekazał mu, że nie może skontaktować się ze swoją siostrą mieszkającą przy ulicy Jesionowej w Bielsku-Białej. Zgłaszający podkreślał, że kobieta od czterech dni nie odbiera telefonu.

Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci z "trójki". Po wejściu do mieszkania zastali osłabioną kobietę leżącą na podłodze, w stanie wymagającym pilnej pomocy medycznej. 

Mundurowi udzielili jej wstępnej pomocy, a następnie przekazali ją pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego. Kobieta została przewieziona do Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej.

Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji policjantów jej życie zostało uratowane.

– Każde zgłoszenie, które dociera do nas, jest dokładnie weryfikowane, a w sytuacjach, gdy może być zagrożone zdrowie lub życie ludzkie, funkcjonariusze reagują natychmiast i zdecydowanie. Tak było również w tym przypadku, szybka reakcja pozwoliła na udzielenie pomocy w odpowiednim czasie. Dewiza "Pomagamy i Chronimy" znalazła w tej interwencji pełne zastosowanie. Jest tak w każdej sytuacji, w której policjanci stają w obronie życia i zdrowia obywateli – podkreśla Sławomir Kocur, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej.

Autor: Beata Stekla