Brutalne morderstwo w Bielsku-Białej. Ciało zniknęło w wannie

Wszystko wydarzyło się w 2003 roku, w spokojnej dzielnicy miasta, gdzie ofiara – Stanisław W. – mieszkał samotnie w domu odziedziczonym po rodzicach. 

Na jego drodze życiowej pojawiła się miłość – Florentyna N., która szybko przejęła kontrolę nad jego codziennością. Kiedy jednak mężczyzna nie chciał spełnić jej żądań dotyczących sprzedaży rodzinnej działki, kobieta postanowiła usunąć go ze swojego życia. Dosłownie.

 

Florentyna N., która była chemiczką, zamordowała więc swojego partnera, a jego ciało rozpuściła w wannie. Zwłoki  nigdy nie zostały odnalezione, ale dzięki determinacji kuzynki ofiary, sprawczyni trafiła przed wymiar sprawiedliwości.

 

Po 22 latach od brutalnego wydarzenia sprawa morderczyni Florentyny N. została dokładnie przedstawiona w drugim odcinku serii dokumentalnej „Polskie zabójczynie”. W dokumencie wypowiadają się m.in. Paweł Nikiel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej, który przybliża kulisy dochodzenia.