Znajdą sposób na gigantyczne korki?

Pojawił się zarzut, że gdyby światła w centrum nie działały, przejazd przez Szczyrk byłby łatwiejszy. – Może coś w tym jest, ale musimy patrzeć szerzej – przyznaje burmistrz Szczyrku Antoni Byrdy. Podkreśla, że jest otwarty na dialog i rozwiązania techniczne, które mogłyby poprawić płynność ruchu. Włodarz twierdzi, że przeprowadził ostatnio rozmowy na temat sposobu działania sygnalizacji na Moście Bielańskim. – Być może wspólne działania pozwolą tak zorganizować pracę tych świateł, żeby całość była lepiej obsługiwana – mówi. Zaznacza też, że nie chodzi o likwidację sygnalizacji, a o jej optymalizację.

Kolejnym pomysłem jest rozbudowa dróg, choć, jak przyznaje Antoni Byrdy, możliwości są ograniczone. W tym temacie władze Szczyrku muszą rozmawiać z Zarządem Dróg Wojewódzkich w Katowicach. – Gdyby udało się choćby o metr poszerzyć drogę na moście, moglibyśmy wprowadzić lewoskręt. To także usprawniłoby ruch na głównej trasie przez Szczyrk – tłumaczy burmistrz. – Musimy wiedzieć, w jakim miejscu jesteśmy. Jesteśmy w kotlinie, gdzie możliwości budowy innych dróg są prawie zerowe – podsumowuje.

Pozostało czekać na efekty rozmów.