„Wahadło” na S1, zniknie za 8 miesięcy

30.04.2024 10:56

Firma z Chełma Śląskiego wygrała przetarg i za blisko 18 mln zł usunie osuwisko i naprawi uszkodzony przez nie fragment drogi ekspresowej S1 w Lalikach na Żywiecczyźnie.

Wykonawca będzie miał na wykonanie prac 8 miesięcy od podpisania umowy. Niebezpieczne osuwisko powstało na początku lutego tego roku na odcinku 400 m. Doraźnie, w trybie awaryjnym, wprowadzono na tym fragmencie drogi ekspresowej ruch wahadłowy sterowany sygnalizacją świetlną. Pozwoliło to odciążyć jezdnię i maksymalnie odsunąć tor jazdy od uszkodzonej krawędzi jezdni. Taka organizacja ruchu będzie obowiązywała do czasu wybudowania bypassu pomiędzy S1 a odcinkiem równoległej drogi gminnej.
Inwestycja jest finansowana z budżetu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Autor: Paweł Chudecki