Miała być ustawka

29.02.2024 12:14

fot.: KWP Katowice

Policja udaremniła bitwę między pseudokibicami z Polski i Czech. Obie grupy miały się spotkać na ustawce w lesie w Suszcu, niedaleko Pszczyny. Przyjechało tam kilkudziesięciu mężczyzn w samochodach pełnych maczet i sprzętu do walki.

W miniony wtorek policjanci z Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców KWP w Katowicach koordynowali działania służb kryminalnych w związku z licznymi przejazdami kibiców przez teren województwa śląskiego na mecze w Katowicach i Gliwicach. Z jednej z uzyskanych informacji wynikało, że w tym dniu może dojść do konfrontacji siłowej pomiędzy grupami pseudokibiców na terenach leśnych w rejonie Pszczyny lub Suszca.

Informacja ta została przekazana policjantom z komendy w Pszczynie, którzy od razu ruszyli we wskazany rejon, aby wszystko sprawdzić. Policjanci z komendy w Katowicach zostali natomiast skierowani do monitorowania drogi krajowej numer 1 w okolicy Pszczyny, w poszukiwaniu przemieszczających się większych grup pseudokibiców.

W rejonie ul. Pszczyńskiej w Suszcu, na jednej z leśnych dróg, policjanci natrafili na zaparkowane samochody i stojących obok nich mężczyzn. Część z nich, na widok zbliżających się radiowozów, uciekała przez podmokłe, nieutwardzone drogi. Kilka pojazdów policjanci zablokowali.

Podczas kontroli policjanci znaleźli w nich niebezpieczne narzędzia: maczety oraz sprzęt do sztuk walki, a także ochraniacze zębów z emblematami śląskich klubów piłkarskich.

Kilku z mężczyzn było już wcześniej notowanych w związku z przestępczością pseudokibicowską.

Autor: Izabela Janoszek