Jedni się bawili. Inni gasili

01.01.2024 10:07

fot.: pixabay.com (zdjęcie poglądowe)

W miarę spokojnie upłynęła minionej doby służba strażakom w naszym regionie. W trakcie interwencji podejmowanych w Bielsku-Białej oraz powiatach: bielskim, żywieckim i pszczyńskim, na szczęście nie było osób poszkodowanych.

Poza standardowymi interwencjami takimi jak gaszenie pożarów sadzy w kominach, usuwanie plam oleju czy wiatrołomów z dróg, w noc sylwestrową pracy strażakom przysporzyły odpalane fajerwerki.

W Bielsku-Białej, tuż po północy, strażacy odebrali zgłoszenie z którego wynikało, że pali się dach budynku przy ulicy Słodkiej. Na miejscu okazało się, że faktycznie dym wydobywa się spod dachu, a niebezpieczeństwo spowodowała petarda. Strażacy szybko sytuację opanowali. Strat nie odnotowano. Prawdopodobnie odpalone petardy były też przyczyną pożarów dwóch śmietników w Bielsku-Białej.

Pół godziny po północy pożar tui spowodowany odpalaniem fajerwerków gasili strażacy przy ulicy Jawornik w Brennej. Spłonęło 15 drzewek (18 metrów kwadratowych).

Tuje, z tego samego powodu, płonęły minionej nocy także w Ciścu.
Na terenie powiatu żywieckiego strażacy interweniowali także nad ranem (godz. 6:54) w Międzybrodziu Bialskim. W tym wypadku ściana domku letniskowego zapaliła się od komina – podają strażacy. Przyczyną zdarzenia była nieszczelność przewodu kominowego. Część drewnianej ściany domku trzeba było rozebrać.

Natomiast w gminie Miedźna, w miejscowości Góra, palił się minionej nocy garaż z altanką. Spalił się agregat prądotwórczy, kosiarka do trawy, komplet mebli ogrodowy, brama garażowa oraz konstrukcja obiektu. Przyczynę zdarzenia ustala Komenda Powiatowa Policji w Pszczynie.

Autor: Izabela Janoszek