Ogień i dym były widoczne z DK1, straty są gigantyczne

FB/Komenda Powiatowa PSP w Pszczynie

Potężny pożar w Goczałkowicach-Zdroju. Straty sięgają miliona złotych.

Zgłoszenie dotarło do służb wczoraj przed 19.00. Wynikało z niego, że płonie plac przy ulicy Uzdrowiskowej, na którym składowane były maszyny i urządzenia ogrodnicze. Sytuacja okazała się poważna, bowiem ogień obejmował dużą powierzchnię, zagrażał też sąsiednim budynkom, były to dom i warsztat.

Strażacy zajęli się gaszeniem głównego pożaru i robili wszystko by zabezpieczyć okoliczne budynki przed przedostaniem się ognia. Akcja gaśnicza zakończyła się przed godziną 23.00. Brało w niej udział 6 strażackich zastępów oraz dron należący do jednej z ochotniczych straży pożarnych. Maszyny składowane na placu spłonęły doszczętnie, stąd wysokość strat.

Na miejscu była policja, która zbada przyczynę pojawienia się ognia – oraz pogotowie energetyczne.