Dokarmianie czy zaśmiecanie?

23.02.2023 20:23

Próbowałem karmić ptaki, ale zdaniem strażników dopuściłem się zaśmiecania środowiska – skarży się mieszkaniec Czechowic-Dziedzic. Nie przyjął mandatu. Mundurowi w związku z tym zapowiedzieli, że skierują wniosek o ukaranie mężczyzny do sądu.

Czechowiczanin kupił i pokroił 0,5 kg słoniny i położył na betonie wokół studzienki kanalizacyjnej, na skwerze przy ul. Węglowej (miejsce na zdjęciu) Posłuchaj

Jak twierdzi, właśnie tam, na zielonym terenie pomiędzy blokami można zauważyć oprócz popularnych w naszym kraju gawronów i srok, także kawki i sójki.

Słuchacz Radia Bielsko twierdzi, że właśnie w tej części Czechowic-Dziedzic uwiecznił na zdjęciu również sowę uszatą. To istotne bo, jak podkreśla mężczyzna, ten ptak zjada gryzonie, w tym myszy. A jak relacjonuje nam czechowiczanin, jednym z argumentów strażników było to, że dokarmianie ptaków w tym miejscu, może skutkować pojawieniem się właśnie myszy.

Mężczyzna twierdzi również, że zanim poszedł do sklepu kupić słoninę, pytał pracowników w Urzędzie Miejskim w Czechowicach-Dziedzicach oraz w Starostwie Powiatowym w Bielsku-Białej czy może dokarmiać ptaki. Jak relacjonuje, usłyszał od urzędników, że nie ma przepisów tego zabraniających.

Sedno problemu tkwi jednak w tym, w jaki sposób ptaki się dokarmia – słyszymy w komendzie Straży Miejskiej w Czechowicach-Dziedzicach. Komendant strażników podkreśla, że jeśli słonina zostałaby zawieszona na drzewie, nie byłoby problemu. Jednak rozsypywanie pokarmu na trawie czy betonie to zupełnie inna sprawa. Posłuchaj

– Nie tylko ptaki przylatują w takie miejsca, by coś zjeść, ale również gryzonie, a także ptaki czy koty. Rozsypywanie pokarmu nie jest właściwe – zaznacza Sławomir Walczak. Dodaje, że sowa poluje nocami, a myszy mogą pojawić się w ciągu dnia…

Komendant podkreśla, że strażnicy starają się dbać o przyrodę, ale właściwym miejscem do dokarmiania ptaków jest karmnik. Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków zaleca z kolei umieszczenie karmnika w bezpiecznym miejscu. Tak, aby stołujące się w nim ptaki nie były narażone na ataki drapieżników (kotów, kun, innych ptaków).

Karmnik powinien być też czyszczony i dezynfekowany. W ten sposób zapobiegamy także przenoszeniu chorób i drobnoustrojów między ptakami (dla człowieka są one nieszkodliwe) – informują specjaliści.

Jeśli zaś chodzi o słoninę. To przysmak dla sikorek, kowalików i dzięciołów. Często jest zjadana także przez ptaki krukowate.

Dokarmiając ptaki słoniną koniecznie trzeba pamiętać, aby nie była ona solona (sól jest bardzo szkodliwa dla ptaków), a także by regularnie była wymieniana (maksymalny czas odpowiedniej świeżości słoniny to 2 tygodnie (w przypadku temperatur ujemnych).
Dokarmianie słoniną lepiej ograniczać lub całkowicie z niego zrezygnować w okresie dodatnich temperatur, kiedy może szybko zjełczeć i stanowić zagrożenie dla zdrowia ptaków – radzi rzeczniczka prasowa OTOP Monika Klimowicz-Kominowska.

Napisane przez: Izabela Janoszek