Mają dość. Rozważają pozew zbiorowy

fot. Radio BIELSKO

Najpierw remont drogi, później poprawki na feralnym odcinku, a teraz mają być kolejne poprawki. Grupa przedsiębiorców z ul. Komorowickiej w Bielsku-Białej rozważa pozew zbiorowy, bo przez ciągłe prace drogowe, mają niższe obroty.

Cierpliwość się skończyła, przedsiębiorcy działający przy ul. Komorowickiej w Bielsku-Białej mają dość niekończącego się remontu tej drogi – rozważają wystąpienie z pozwem zbiorowym. Najpierw był remont właściwy, który się przeciągał. Później poprawki na feralnym odcinku od Targowej do 11 Listopada, teraz przedsiębiorcy znowu słyszą, że firma ma wykonać kolejne poprawki. Ciągłe remonty ograniczają klientom dostęp do towarów i usług.

– Przede wszystkim mierzyliśmy się z brakiem dostępu do nas; ludzie nie mieli się jak do nas dostać. To po pierwsze. Dwa, utrata klientów. Jak i utrata klientów, to i utrata dochodów. My jako wynajmujący musimy płacić czynsze – słyszymy od jednej z pań prowadzących działalność gospodarczą na ul. Komorowickiej.

– Będą problemy z dostawami. My nie mamy lekkich rzeczy, mamy ciężkie sprzęty pszczelarskie. Nie wiem kto to będzie nosił, nie wiem w ogóle jak dostawa tutaj dojedzie. Jeżeli chodzi o poprzedni remont, to już było po sezonie, bardziej to przeszkadzało [remont – red.] starszym klientom – dodaje inna właścicielka firmy. Posłuchaj.

Grupa przedsiębiorców z ul. Komorowickiej rozważa wystąpienie z pozwem zbiorowym, sondowali sytuację i możliwości. Problem w tym, że nie wiadomo, czy z roszczeniami mają wystąpić do MZD, czy do firmy wykonawczej.

Dodajmy, że asfaltowe łaty położone we wtorek na feralnym odcinku ul. Komorowickiej niewiele dały. Po opadach deszczu ze śniegiem dziś widać, że w zagłębieniach zbiera się woda; tworzą się kałuże.