Bielsko-Biała

Drogowy bubel w centrum. „Miasto nie zapłaci ani złotówki”

today13.01.2023 14:26

Tło
share close

Ciąg dalszy serialu pod tytułem: poprawki na ul. Komorowickiej w Bielsku-Białej. Wczoraj odbyło się spotkanie z wykonawcą, zwołane w trybie pilnym.

– Miasto nie zapłaci ani złotówki – mówi Robert Kaczmarek z MZD w Bielsku-Białej, w kontekście wykonania poprawek na ul. Komorowickiej. Wczoraj na feralnym odcinku od Targowej do 11 Listopada odbyło się ekspresowo zwołane spotkanie z wykonawcą remontu Komorowickiej. Poprawki zostaną wykonane w ramach gwarancji. Doraźne działania rozpoczną się po weekendzie. Technicznie ujmując, wykonawca zrobi odkrywkę, by zbadać co się stało, bo podobno jest zaskoczony zniszczeniami nawierzchni na części ul. Komorowickiej. 

– Na chwilę obecną, za wszystkie szkody – które na tym odcinku są – odpowiadać powinna firma wykonawcza. Czy to później cedować będzie na "sieciowców", czy gazownię, to już nie wiem… Na chwilę obecną my stoimy na stanowisku, że to co jest objęte gwarancją – jest nie do przyjęcia. Mogą powstać szkody [w pojazdach – red.], ponieważ te ubytki są duże […]. Z tego co wiem, dzisiaj powinniśmy ustawić dodatkowy znak "uwaga wyboje", żeby kierowcy zwrócili na to uwagę – mówił nam główny inżynier w Miejskim Zarządzie Dróg w Bielsku-Białej. Posłuchaj.

Powrót wykonawcy na plac budowy, będzie oznaczał zamknięcie części ulicy. Termin na wykonanie poprawek MZD wyznaczył do końca kwietnia. 
 
 

Napisane przez: Joanna Wieczorek-Tyc