Listeners:
Top listeners:
Radio BIELSKO Przeboje non-stop
Radio EXPRESS FM Prawdziwa Lokalna Stacja
Radio DISCO Zawsze w rytmie!
Radio MEGA Mega Przeboje!
Radio NUTA Same dobre nuty!
W sobotę 30 sierpnia w ramach 4 kolejki bielsko – tyskiej okręgówki piłkarze KS Bestwinka udali się do tyskich Jaroszowic. Bestwinka po rozegraniu trzech dobrych spotkań po awansie do „okręgówki” ostatecznie nie zgromadziła żadnego dorobku punktowego. Zawodnicy jak i wszyscy sympatycy przed meczem z Juwe byli pełni wiary, że sobotnie spotkanie będzie początkiem nowego rozdania.
Od pierwszego gwizdka arbitra widać było, że zawodnicy gości są niezwykle zdeterminowani. Początek pierwszej połowy to zdecydowana dominacja Bestwinki, która raz po raz tworzyła sobie sytuacje i zagrażała bramce Juwe. Już w trzeciej minucie celnie przymierzył Sztorc, ale bramkarz stanął na wysokości zadania. W ósmej minucie notujemy kolejny strzał popularnego Egona po dobrym dośrodkowaniu Kosmatego. Chwilę później piłkarze z Bestwinki wykonują swój drugi rzut rożny w meczu. Dwukrotna próba Kucharczyka zostaje zablokowana, ale w zamieszaniu pod bramką do piłki dochodzi Lisewski i tak w 10 minucie goście obejmują prowadzenie.
Bramka jeszcze bardziej napędza drużynę Bestwinki, która chce pójść za ciosem i nadal napiera. Pierwsze pół godziny obfituje w akcje ofensywne gości jednak nie powiększają oni swojego dorobku. Zespół Juwe próbuje swojej szansy w 24 oraz 30 minucie jednak defensywa gości oddala zagrożenie. W 33 minucie stoper Juwe blokuje strzał Adamczyka ręką i arbiter spotkania wskazuje na „wapno”. Skutecznym egzekutorem jedenastki okazuje się Sztorc i Bestwinka wychodzi w tym meczu na dwubramkowe prowadzenie.
Dwubramkowa strata nie załamuje gospodarzy. Pierwsza akcja Juwe po wznowieniu gry i arbiter dopatruje się przewinienia w polu karnym gości. Rzut karny zostaje zamieniony na bramkę i gospodarze łapią kontakt w 34 minucie spotkania. Zdobyty gol rozbudza apetyt zawodników Jaroszowic, którzy po szybkiej akcji w 40 minucie strzałem pod poprzeczkę doprowadzają do remisu. Pierwsza odsłona kończy się zatem wynikiem 2:2 i końcowy rezultat znowu staje się sprawą otwartą.
Druga połowa spotkania to w początkowej fazie głównie mecz walki, jednak Bestwinka nie przestaje szukać swojej szansy. Przy kilku próbach, w których udaje się zagrozić bramce gospodarzy brakuje przysłowiowej kropki nad „i”. Gdy do zakończenia regulaminowego czasu spotkania pozostaje kwadrans arbiter spotkania dyktuje rzut wolny pośredni dla gości. Do piłki ustawionej w okolicy 25 metra podchodzą Lisewski oraz Przewoźnik. Kapitan gości dotyka futbolówki, a kapitalnym uderzeniem popisuje się Przewoźnik dając Bestwince upragnione prowadzenie. W końcówce goście mają jeszcze swoje szanse obijając słupek i poprzeczkę Juwe, a uważna gra w defensywie pozwala świętować pierwszy w tym sezonie sukces.
„Obraz gry w zwycięskim meczu przypominał przebieg poprzednio rozegranych spotkań. W pierwszych trzech meczach byliśmy równorzędnym rywalem, ale zaważyły detale takie jak np. proste błędy przy wyprowadzeniu piłki. Demony wróciły w końcówce pierwszej połowy, gdzie straciliśmy kontrolę nad meczem po pierwszej bramce dla JUWE. Uważam, że pierwsze 30 minut było najlepsze w naszym wykonaniu w obecnym sezonie i nic nie zapowiadało takiego rozwoju sytuacji przed zejściem na przerwę. Chcemy grać ofensywny futbol i spodziewaliśmy się, że takie nastawienie przy poziomie rywali w okręgówce względem a-klasy może mieć swoje konsekwencje w postaci większej ilości traconych bramek. W Jaroszowicach zauważyłem, że zespół był bliski tego co chcemy grać i myślę, że z czasem gdy dopracujemy detale powinno być jeszcze lepiej.”
JUWE Jaroszowice – KS Bestwinka 2:3 (2:2)
Lisewski 10’min
Sztorc 30’min
Przewoźnik 75’min
Bestwinka: Chmielniak, Fluder, Kucharczyk, Francuz, Tomala (Kołodziej), Miroski (Kościuch), Lisewski (Woźniak), Kosmaty, Przewoźnik, Adamczyk (Sajdak), Sztorc.
Napisane przez: Ariel Herka
Z Kina Wzięte to audycja w której film występuje roli głównej.
closeCopyright Radio BIELSKO