Listeners:
Top listeners:
play_arrow
Radio BIELSKO Przeboje non-stop
play_arrow
Radio EXPRESS FM Prawdziwa Lokalna Stacja
play_arrow
Radio DISCO Zawsze w rytmie!
play_arrow
Radio MEGA Mega Przeboje!
play_arrow
Radio NUTA Same dobre nuty!
14 kolejka V ligi, grupy śląskiej II to niedzielne spotkanie Rekordu Bielsko – Biała II z MKS Lędziny. Mecz obfitował w wiele ciekawych akcji i technicznej gry ze strony bielskiej młodzieży, która z upływem czasu sukcesywnie dokumentowała swoją przewagę na boisku.
Na sztucznej nawierzchni w Wapienicy gospodarze od pierwszych minut starali się narzucić przyjezdnym swój styl gry. Szybkie otwarcie wyniku było autorstwem Filipa Sapińskiego, który skuteczną główką wykończył szybką akcję rozegraną prawą stroną boiska. Żwawi i energiczni Rekordziści starali się iść za ciosem, ale w dobrej sytuacji wysoko nad poprzeczką uderzał Mateusz Tekieli. W 11 minucie po zamieszaniu w polu karnym gospodarzy z bliskiej odległości główkował zawodnik Lędzin, ale kapitalna parada Wiktora Żołneczki utrzymała czyste konto bielszczan. W odpowiedzi swoje szanse mieli kolejno Jakub Kempny i dwukrotnie Sapiński, ale brakowało celności lub na wysokości zadania stanął golkiper gości. Mimo znaczącej przewagi oraz gry toczącej się głównie na połowie Lędzin do przerwy więcej bramek już nie oglądaliśmy.
Po zmianie stron scenariusz boiskowych wydarzeń nie uległ zmianie, a po sześciu minutach od wznowienia gry gospodarze podwyższyli prowadzenie. Szybka wymiana podań w lewej strefie boiska i z najbliższej odległości do bramki trafia Jakub Kempny. Wobec dwubramkowej straty defensywnie nastawieni goście musieli bardziej się odkryć, co pozwoliło kreować jeszcze więcej sytuacji zawodnikom Rekordu. Duża mobilność i gra z „klepki” to między innymi okazje Kamila Gumółki oraz Oliwiera Foxy. Przewaga gospodarzy w ofensywie była ewidentna i brak kolejnych goli to w głównej mierze zasługa świetnej postawy Marcela Grabowskiego między słupkami.
Osiem minut przed upływem regulaminowego czasu gry swoim kunsztem błysnął Jakub Wnęczak. Zawodnik Rekordu udanym dryblingiem wypracował sobie pozycję do oddania strzału i soczyście kropnął sprzed szesnastki obok próbującego jeszcze dosięgnąć futbolówki bramkarza. Podczas celebrowania gola z kolegami z drużyny, autor skwitował swoją bramkę radosnym okrzykiem „ale siadła”. Gospodarze od początku do końca mieli mecz pod kontrolą i odnieśli zasłużone zwycięstwo.
1:0 Sapiński 3′
2:0 Kempny 51′
3:0 Wnęczak 82′
Rekord: Żołneczko, Sobek, Porębski, Tekieli (Syrek), Wieliński (Foxa), Wykręt (Targosz), Kempny, Poznański (Kliś), Sordyl (Gumółka), Wnęczak, Sapiński (Motyka)
MKS: Grabowski, Kieś, Łapot, Wesecki, Kostrzewa, Zygma, Majewski, Bańczyk, Śliwa, Skrobek, Walicki
Autor: Ariel Herka
Ponadczasowa lista tanecznych hitów z kręgu muzyki euro dance. Największe z największych - hity wszech czasów w Twoim ulubionym radiu.
close
Copyright Radio BIELSKO