Listeners:
Top listeners:
play_arrow
Radio BIELSKO Przeboje non-stop
play_arrow
Radio EXPRESS FM Prawdziwa Lokalna Stacja
play_arrow
Radio DISCO Zawsze w rytmie!
play_arrow
Radio MEGA Mega Przeboje!
play_arrow
Radio NUTA Same dobre nuty!
Niemal wszystkie zespoły skoczowskiej A-Klasy rundę jesienną zakończą dopiero za tydzień. Nieco inaczej sytuacja ma się w przypadku Błękitnych Pierściec i Zrywu Bąków – oni przerwę zimową rozpoczęli już dziś… Podopieczni Mateusza Saltariusa pewnie pokonali swoich rywali i wskoczyli na fotel lidera. Teraz muszą czekać na przyszłotygodniowe starcie Iskry Iskrzyczyn z LKS-em Kończyce Małe.
Już od pierwszych minut można było zaobserwować, że murawa na stadionie w Pierśćcu nie będzie sprzymierzeńcem obu ekip. Na boisku widzieliśmy sporo walki, indywidualnych akcji, a momentami także trochę chaosu. Wynik meczu w 19. minucie otworzył Daniel Jaworski. Popisał się on rewelacyjnym uderzeniem z rzutu wolnego – trafił niemal w samo okienko i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Po krótkiej chwili jeszcze raz spróbował swoich sił z dystansu, ale tym razem bezskutecznie.
Swoje okazje mieli także goście. W 29. minucie bliski szczęścia był Sebastian Pałucki – piłka po jego strzale obiła poprzeczkę. Niespełna siedem minut później gospodarze znów mieli powody do radości. Tomasz Chmiel wykorzystał dogranie Jakuba Wojaczka z głębi pola i głową trafił do siatki. W końcówce pierwszej odsłony podopiecznych Mateusza Saltariusa ponownie uratowało obramowanie bramki. Świetnym uderzeniem popisał się Jakub Goraus – brakło naprawdę niewiele.
Drugą połowę gospodarze zaczęli najlepiej, jak się tylko dało. W 47. minucie Tomasz Chmiel znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i bez najmniejszego trudu podwyższył prowadzenie swojego zespołu. Goście z pewnością nie tak wyobrażali sobie początek drugiej odsłony, ale mimo to nie wyglądali na podłamanych. Niemal od razu ruszyli do ataku i starali się zniwelować nieco straty. W 52. minucie byli nawet całkiem blisko. Oleksandr Vovk dograł do Wojciecha Strusia, lecz ten spudłował w dogodnej sytuacji.
Ostateczny cios przyszedł niespełna kwadrans później. Tomasz Chmiel oddał strzał po krótkim słupku i po raz trzeci pokonał golkipera gości, kompletując tym samym hat-tricka. Jak mówił po meczu – pierwszego w barwach Błękitnych. W następnych minutach zarówno jedna, jak i druga drużyna miała swoje okazje, jednak zdecydowanie brakowało im w tym wszystkim skuteczności. Więcej goli już nie padło i spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 4:0.
Dzięki tej wygranej Błękitni – przynajmniej przez tydzień – mogą cieszyć się pierwszym miejscem w ligowej tabeli. O tym czy uda im się na nim przezimować zadecyduje starcie Iskry Iskrzyczyn z LKS-em Kończyce Małe, które odbędzie się już w przyszły weekend.
Błękitni Pierściec 4:0 (2:0) Zryw Bąków
1:0 Jaworski (19′)
2:0 Chmiel (36′)
3:0 Chmiel (47′)
4:0 Chmiel (63′)
Błękitni Pierściec
Niesyt – Tomasz Chmiel (65′ Filip Chmiel), Cienciała (85′ Filapek), Gawlas (70′ Mateusz Saltarius), Daniel Jaworski, Markieczko (65′ Szozda), Mariusz Saltarius, Szadkowski (85′ Cholewa), Szczotka, Wojaczek (70′ Sojka), Dawid Jaworski
Trener: Mateusz Saltarius
Zryw Bąków
Oślizgło – Orszulik, Olejniczkak, Lewandowski, Mąka (65′ Nieszporek), Pałucki (60′ Labza), Goraus, Niedzielski, Vovk, Gabryś (55′ Pietrzyk), Struś (55′ Obrochta)
Trener: Robert Lapczyk
Autor: Mikołaj Lorenz
Codziennie od poniedziałku do piątku od 5:30 do 10.
close
Copyright Radio BIELSKO