To ma być sezon przejściowy. Trzeba zbudować drużynę

fot: Facebook/ LKS Goleszów

LKS Goleszów startu sezonu z pewnością nie zaliczy do udanych. Ekipa prowadzona przez Dawida Janoszka plasuje się na dwunastym miejscu w ligowej tabeli. Za ich plecami znajduje się jedynie dwóch beniaminków skoczowskiej A-Klasy – Promyk Golasowice i LKS Goleszów. Ta sytuacja z pewnością nie satysfakcjonuje drużyny oraz miejscowych fanów.

LKS Goleszów – Drużyna w budowie

Obecna sytuacja drużyny nie jest najlepsza, w tabeli skoczowskiej A-Klasy plasują się na 12 lokacie i mają w swoim dorobku ledwie cztery punkty. Nie można jednak zapominać, że LKS Goleszów jest w trakcie przebudowy kadry. Wielu zawodników odeszło, a klub postawił na miejscową młodzież. Wyniki nie są satysfakcjonujące, ale obecny sezon ma być traktowany, jak okres przejściowy.

-Nie jesteśmy zadowoleni z pozycji, którą zajmujemy i z ilości punktów zdobytych w dotychczasowych meczach. Jesteśmy świadomi, że drużyna przeszła małą przebudowę. Kilka osób odeszło, a my postawiliśmy na młodych chłopaków. To wszystko potrzebuje czasu, żeby się zazębić. Ten sezon traktujemy jako czas na ogranie młodych zawodników. Naszym celem jest środek tabeli. Zima to będzie moment, żeby poprawić jakość kadry i wiosną powalczyć o więcej- mówi prezes klubu – Jakub Wiśniowski

Czy LKS Goleszów boi się spadku?

Obecna pozycja w lidze z pewnością nie napawa optymizmem. Za ich plecami znajdują się jedynie dwie drużyny – Promyk Golasowice i LKS Pogórze II. Prezes klubu nie boi się jednak spadku i liczy, że zespół już wkrótce wróci do regularnego punktowania.

-Ja wiem, że jesteśmy bliżej strefy spadkowej niż pozycji w górze tabeli, ale nie pojawia się obawa o spadek. Moim zdaniem, ale także trenera i zawodników, my nie zasługujemy na te cztery punkty, które mamy w tabeli. Liczę, że karta się odwróci i w kolejnych meczach będziemy się cieszyć z lepszych rezultatów. W tych następnych kolejkach czekają nas mecze z drużynami, które w tabeli są w pobliżu nas, więc liczę, że karta wreszcie się odwróci i będziemy się cieszyć w tych kolejnych meczach z lepszych rezultatów i z poprawy jeśli chodzi o punkty- zakończył

W następnym spotkaniu ligowym LKS Goleszów uda się do Pogórza, by powalczyć o kolejne punkty w tabeli. Rywal również nie ma udanego początku sezonu, bowiem w dotychczasowych zmaganiach nie zdobył jeszcze ani jednego punktu. Zważywszy na sytuacje obydwu klubów, szykuje nam się mecz o „sześć punktów”