Puchar Świata w Szczyrku, zamiast w Wiśle?

Za nami zawody Pucharu Świata w Wiśle. W tym roku poza męską rywalizacją, na skoczni im. Adama Małysza mogliśmy również oglądać konkursy kobiet. Jest to efekt działań FIS-u, który chce połączyć oba cykle… Jak pokazał weekend w Wiśle, to chyba nie jest najlepszy pomysł. Trybuny podczas kobiecych zawodów na „Malince”  świeciły pustkami…

Szczyrk zamiast Wisły?

W mediach pojawiły się głosy, iż Sandro Pertile – szef Światowej Federacji Narciarskiej podczas rozmów z działaczami Polskiego Związku Narciarskiego w trakcie zawodów w Wiśle, wykazał, że jest gotów na kompromis w tej kwestii. Jak donosi TVP Sport, wiele wskazuje na to, że w przyszłym roku zamiast łączonych zawodów kobiet i mężczyzn na skoczni im. Adama Małysza. Odbędą się tylko te drugie.

Konkursy kobiet mogą za to zostać przeniesione do Szczyrku. Skocznia „Skalite”  jest zdecydowanie bardziej kameralnym obiektem, który lepiej nadaje się na takie zawody. Dodatkowo konkursy miałyby się odbyć w weekend, a nie tak jak teraz – w czwartek i w piątek. To również z pewnością pomogłoby w przyciągnięciu większej rzeszy polskich fanów.

Trybuny w Wiśle świeciły pustkami

O ile męskie konkursy przyciągnęły tłumy, które wypełniły trybuny niemal po brzegi, to rywalizacja kobiet nie zachęciła zbyt wielu kibiców. Ten czynnik z pewnością dał sporo do myślenia włodarzom Światowej Federacji Narciarskiej. Przecież to właśnie oni nalegali na PZN, aby w Wiśle zorganizować zawody dla obu płci…

Jeśli te plany dojdą do skutku, to Szczyrk po raz pierwszy zorganizuje kobiecy Puchar Świata. W przeszłości męskie zawody gościł jedynie raz – w sezonie 2023/24. Skocznia „Skalite” była jednym z przystanków Turnieju Polskiego, który we wspomnianej kampanii debiutował w kalendarzu Pucharu Świata. Do następnej edycji nigdy jednak nie doszło…