Piłka nożna

Powoli do przodu. GKS Radziechowy-Wieprz chce się stale rozwijać

today09.09.2025 12:47

Tło
share close

GKS Radziechowy-Wieprz jeszcze nie tak dawno rywalizował na poziomie IV ligi. Ostatnie cztery sezony spędzili na poziomie skoczowsko-żywieckiej okręgówki, w trakcie obecnej kampanii również rywalizują na tym szczeblu. To już piąty rok po spadku, w klubie nie ma jednak nerwowych ruchów, ani ciśnienia na awans. Zarząd klubu stawia na spokojny i stopniowy rozwój.

Całkiem udany start sezonu 

Sytuacja kadrowa w zespole GKS-u ma się całkiem nieźle. Trener Sebastian Gruszfeld ma do dyspozycji szeroką kadrę, a kontuzje, póki co omijają ich szerokim łukiem. Po pięciu rozegranych spotkaniach zajmują oni piątą lokatę w tabeli z dorobkiem 8 punktów. Jest to wynik, który spełnia oczekiwania zarządu. Prezes klubu — Sławomir Pawlus nie ukrywa, że miejsce w czołówce będzie satysfakcjonującym rezultatem, nawet w przypadku braku awansu.

Teraz chcemy być w czubie i jeśli będziemy stabilni, to wtedy ewentualnie będziemy myśleć o czymś wyżej.- mówi prezes

„Nie mamy ciśnienia”

Prezes zaznacza także, że na obecną chwilę nie stawiają sobie za cel awansu. Chcą skupić się na rozwoju drużyny i powoli zmierzać do przodu. 

Nie mamy jakiegoś wielkiego ciśnienia, żeby piąć się wyżej. Do tego potrzebne są też zdecydowanie większe finanse. Patrzymy realnie, na pewno to nie jest nasz cel na teraz. Wiemy, że do tego są potrzebne naprawdę grube pieniądze. To się tak tylko wydaję, że to jest IV czy V liga, ale jednak to są już duże koszty. Wiem to choćby na przykładzie okręgówki- powiedział prezes klubu — Sławomir Pawlus

Napisane przez: Mikołaj Lorenz